Jeśli zagrywasz się w wirtualnym świecie Grand Theft Auto 5, to być może powinieneś zainteresować się serialem "Southland". Zobaczysz tam Los Santos z punktu widzenia stróżów prawa. Właściwie nie Los Santos, a prawdziwe Los Angeles. Bo "Southland" to jeden z najlepszych, najbardziej realistycznych seriali policyjnych, jaki możesz obejrzeć!
"Cztery miliony ludzi, 9800 funkcjonariuszy" - jak głosi slogan reklamowy. "Southland" pokazuje nam cały przekrój różnych bohaterów: od żółtodzioba, tuż po akademii, jego funkcjonariusza prowadzącego (w tej roli znany głównie z "Kompanii braci" - Michael Cudlitz), którzy spędzają dzień za dniem na patrolach radiowozem, ich kolegów, aż po detektywów prowadzących swoje śledztwa, czy funkcjonariuszkę, której marzeniem jest dostać się do jednostki SWAT.
Oprócz drobiazgowo pokazanej pracy policji, serial przeplata też wątki z życia prywatnego bohaterów, pokazuje jak ich osobiste problemy mogą mieć wpływ na wykonywanie tego tak trudnego i stresującego zawodu.
Największym atutem serialu jest niezwykle realistyczne pokazanie, jak wygląda praca w LAPD. Twórcy bardzo dokładnie przedstawiają każdy aspekt bycia policjantem - od błahych, a czasem humorystycznych interwencji, jak kontrola drogowa czy kradzież w sklepie, aż po pościgi na ulicach, strzelaniny z latynowskimi gangami czy szczególnie okrutne morderstwa. Daje też okazje rzucić okiem, jak wygląda czas wolny od interwencji, policyjne żarty, relacje między funkcjonariuszami różnego szczebla. Z tą samą dbałością o szczegóły i autentyczność pokazano samo Los Angeles, jego dzielnice, ludność. Czasem interwencje zdarzają się w rezydencjach milionerów w Bel Air, czasem w dzielnicach opanowanych w całości przez gangi - Compton, South LA.
Serial składa się z 5 sezonów. W maju 2013 niestety zawieszono produkcję kolejnych. Ze znanych aktorów możemy obejrzeć jeszcze w epizodycznej roli Toma Sizemora, w późniejszych sezonach do obsady dołączają też Lucy Liu i Lou Diamond Phillips. Gorąco polecam obejrzeć je wszystkie, nie tylko fanom Los Santos, w którym zobaczą sporo podobieństw.
Najlepszą reklamą będzie chyba to fanowskie "music-video", jedne z najlepszych jakie widziałem! (Podkręćcie dobrze dźwięk i basy! :))