Dzielnica Obiecana - Pierwsza polska książka w uniwersum Metro 2033! - Tyon - 29 marca 2015

Dzielnica Obiecana - Pierwsza polska książka w uniwersum Metro 2033!

Dzielnica Obiecana to pierwsza powieść z uniwersum Metro 2033, której akcja osadzona jest w Polsce, a dokładniej w krakowskiej Nowej Hucie. Powieść autorstwa Pawła Majki jest jedną z najciekawszych części cyklu, eksponującą i rozwijającą najlepsze elementy oryginalnego Metra. Oczywiście autor musiał pójść na pewne ustępstwa, w końcu każda, nawet średnio ogarnięta osoba wie, że w Krakowie metra jeszcze nie zbudowano, ale nawet bez niego powieść jest autentyczna i oddaje klimat moskiewskiego post-apo.

Powieść autorstwa szerzej nieznanego Pawła Majki jest jedną z nowszych książek osadzonych w uniwersum metro 2033. Premierę miała w 2014 roku, po niej otrzymaliśmy już tylko bardzo średnią Mrówańczę. Najciekawszą jednak kwestią jest to, że akcja osadzona została w Krakowie. Był to bardzo ryzykowny wybór, bo jak wiadomo w mieście królów brakuje tytułowe, wydawać by się mogło najważniejszego elementu opowieści - metra. Dużo bardziej logicznym wyborem byłaby chociażby Warszawa, a nie Nowa Huta - dzielnica słynąca z zamiłowania do maczet. Jak się jednak okazuje wybór był jak najbardziej trafiony. Może nie ma tam metra, ale jest cały system bunkrów, znajdujących się nie tylko pod ważniejszymi budynkami użyteczności publicznej, ale i większością budynków mieszkalnych, który niejednokrotnie sprawdza się dużo lepiej niż tunele podziemnej kolejki.

Świat powieści został lekko zmodyfikowany na potrzeby powieści. Kraków nie jest tak napromieniowany jak Moskwa, w ciągu dnia większość ludzi wychodzi na powierzchnię i podejmuje pracę w specjalnie przystosowanych do tego zakładach. Do poruszania się na otwartej powierzchni wystarczy maska tlenowa, a Nowa Huta nie jest też szczególnie niebezpiecznym miejscem. Owszem, należy uważać na ptaki, a dokładniej gołębie oraz kilka innych gatunków zwierząt, ale i tak nie ma porównania do stworów z okolic Kremla. Akcją powieści jest obszar wspomnianej wcześniej Nowej Huty, a dokładniej trzech jej części: Muzeum Lotnictwa, Schronów pod starą częścią Nowej Huty oraz Kombinatu - uważanego za raj kompleksu budynków zarządzanych przez ocalałych z katastrofy inżynierów i naukowców. Właściwa część Krakowa jest niezamieszkała, a przynajmniej nie utrzymuje kontaktów z Nową Hutą. Podobno władzę trzymało tam do niedawna wojsko, ale kontakt nawet z nimi urwał się już jakiś czas temu.

Właśnie tak prezentuje się świat do którego zostajemy wprowadzeni. Naszymi przewodnikami po tym świecie będą członkowie trupy aktorskiej przemierzającej poszczególne schrony i przybliżający ocalałym strzępki kultury polskiej, której nie zostały jeszcze zapomniane. Sytuacja taka nie trwa jednak długo, nasi główni bohaterowie wciągnięci zostają w wielką politykę i tak kończy się ich spokojne życie. Na domiar złego od strony Krakowa zbliża się nowe zagrożenie, reprezentowane przez niejakiego Króla. Sama postać Króla jest niezwykle ciekawa, jest to człowiek posiadający nadnaturalne zdolności, które jednak są w pełni zgodne z tym co wprowadził do świata Glukhovsky. Autor nie wymyśla swoich autorskich "super zdolności", więc klimat opowieści zostaje zachowany. Wykorzystany został niewielki fragment oryginalnej powieści Metro 2033 gdzie owe zjawisko występowało a następnie stworzono na jego bazie nową opowieść. Jest to zabieg o tyle zręczny, że właśnie tak powinno być tworzone większość powieści z uniwersum.

Warto wspomnieć także o frakcjach występujących w Krakowie. Niestety jest to prawdopodobnie najsłabsza część wykreowanego świata, chociaż na szczęście nie najważniejsza. Głównym miejscem gdzie dzieje się akcja jest Federacja Schronów Starej Nowej Huty (FSSNH), czyli sieć połączonym ze sobą bunkrów znajdujących się w centrum dzielnicy. Jest to najbardziej realistycznie i klimatycznie oddana frakcja, dalej jest już niestety troszkę gorzej. Na wschodzie znajduje się mityczny kombinat zarządzany przez inżynierów ocalałych z wojny nuklearnej. Jest on całkowicie odcięty od świata, nie mamy więc o nim zbyt wielu informacji. Z zupełnie drugiej strony znajduje się Muzeum Lotnictwa. Jest to praktycznie powtórzenie kombinatu, tyle, że są bardziej otwarci na świat. Oczywiście jak we wszystkich książkach z uniwersum nie mogło zabraknąć także komunistów i faszystów. Tych pierwszych poznajemy dosyć dokładnie, jednak nie charakteryzują się niczym szczególnym poza uwielbieniem do wszelakich "ziół". Faszystów reprezentują Synowie Peruna, chociaż poznajemy ich jedynie z nazwy.

Dużo lepiej przedstawiają się natomiast wykreowane postacie. Są oczywiście nieco przerysowani i stereotypowi, ale nadaje to opowieści lekkości. Znajdziemy tutaj młodego chłopaka, który musi poradzić sobie z nagłą zmianą sytuacji, starszego, wąsatego gawędziarza czy typowego stalkera. Nadaje to przedstawionemu światu charakteru i sprawia, że przyjemniej czyta się perypetie takich postaci. Oczywiście, nie ma tutaj miejsca na głębsze przemyślenia psychologiczne czy filozoficzne, jak chociażby miało to czasami miejsce w oryginalnym Metrze. Dzielnica obiecana jest przede wszystkim powieścią przygodową osadzoną w klimatach postapokalipsy.

Akcja jest dwuwątkowa. Z jednej strony nasi główni bohaterzy wciągnięci zostają w intrygę polityczną wykreowaną przez przywódców FSSNH, a z drugiej na odległym krakowskim rynku w siłę rośnie jakaś potężna siła i tylko w kwestią czasu jest aż nie postanowi odwiedzić Nowej Huty. Obie części są ciekawe, ale niezbyt skomplikowane. Wydarzenia toczą się swoim tempem rzadko nas czymś zaskakując. Na uwagę zasługuje jednak zakończenie, które nie tylko jest zaskakujące, ale i całkowicie przewartościowuje nasze spojrzenie na wszystkie poprzednie wydarzenia.

Jeśli chcielibyśmy sobie podsumować książkę jako całość to jest to bardzo dobry przedstawiciel uniwersum metro 2033. Niestety, jeśli spojrzymy na tą książkę jako całkowicie odrębne dzieło, oderwane od świetnego pierwowzoru to będzie to książka bardzo przeciętna. W związku z tym poleciłbym tą książkę przede wszystkim osobom obeznanym w uniwersum i wiedzącym czego po nim oczekiwać. Troszkę mniej zachwyceni będą fani klimatów postapokalipsy jako takiej, chociaż także im książka powinna przypaść do gustu. Jeśli jednak będzie to wasz pierwszy kontakt z uniwersum metro 2033 to lepiej sięgnijcie po pierwowzór, a dopiero potem po książkę Pawła Majki. No i nie zapominajmy, że jest to póki co jedyna książka opisująca polską rzeczywistość, więc choćby z tego powodu powinna przykuć naszą uwagę. 

Tyon
29 marca 2015 - 21:06