Świat snów zawsze pociągał ludzi i był dla nich inspiracją. Tak samo jak jest przekleństwem sumienia i koszmarów. Onirim to karcianka rozliczając z różnymi strachami.
Akira na karku sporo lat, jednak jak spisuje się ta opowieść po latach? Czy nadal tak samo porusza emocje, czy jej odbiór jest zupełnie inny? Akira to bardziej legenda czy marka?