Rojopojntofwiu na gameplay.pl

Gatunkowy głód (Rojopojntofwiu #63)

Z klawiaturą i ołówkiem (Rojopojntofwiu #60)

Od zera do bohatera (Rojopojntofwiu #59)

Maciek z klanu (Rojopojntofwiu #58)

Oślepiająca miłość (Rojopojntofwiu #57)

Rojopojntofwiu #56 Wymarzona podróż…

Rojopojntofwiu #51 Fenomen Perka

Pomysłów na aranżację satysfakcjonującego systemu rozwoju postaci jest cała masa. Sam widziałem, poznałem i posmakowałem mnóstwa. Standardowe atrybuty główne, umiejętności specjalne, cechy rasowe i rodowe, bóstwa, zdolności i inne. Jedne lepsze, drugie gorsze. Niektóre boleśnie wybrakowane, pozostałe przebajerowane, cuchnące chaosem. Magia liczb i statystyk, mówiąc krótko. W pewnym momencie pojawiła się jednak mała pierdoła, która solidnie i pozytywnie zamieszała całym mechanizmem levelowania w grach komputerowych…

Od tego wszystko się zaczęło…
czytaj dalejROJO
2 grudnia 2011 - 16:22

Rojopojntofwiu #50 Moc Finishera, magia Quick Killa

Brutalne, szalenie efektowne dobicie bliskiego zgonu przeciwnika. Losowe, bądź aktywowane specjalną sekwencją. Dostarczają mnóstwa satysfakcji stanowiąc przy tym mini-nagrodę za zwycięską potyczkę. Finishery są nam doskonale znane przede wszystkim z serii Mortal Kombat. Nie o tych ciosach kończących będę jednak mówił. Pominę również pochodne „Silent Kille” i „Quick Time Eventy” (QTE). Na czym więc się skupię? Głównie na erpegach oczywiście!

czytaj dalejROJO
25 listopada 2011 - 16:44

Rojopojntofwiu #49 Feeling

Nie, nie chodzi o ruch poparcia Kupichy. Prędzej o kwestię pochodną grywalności, chociaż też nie w stosunku jeden do jeden. Co więc rozumiem poprzez owe „czucie”? Jak ono wygląda w grach i czym się charakteryzuje? Zapraszam na krótki, niezobowiązujący tekścik na temat zjawiska, które dotyczy myślę każdego z nas.

czytaj dalejROJO
2 listopada 2011 - 16:36

Rojopojntofwiu #48 Docenić zmysł

Oczy, ręce, uszy. Części naszego ciała, bez których odbiór gier nie byłby możliwy. Świat wirtualnych uciech niedostępny, podróż po nierealnych krainach zablokowany. Cisza, ciemność, smutek. Wzrok, dotyk, słuch. Zmysł narzędziem, jego dobry stan – podstawą.

czytaj dalejROJO
25 października 2011 - 16:08

Rojopojntofwiu #47 Mimicry, Agon, Ilinx, Alea…. what?

Typologie, zestawienia, podziały. Naukowa analiza gier. Moja pasja, moja ludologia. Dzisiaj nie będzie inaczej. Kolejny enigmatyczny tytuł. Kolejne interesujące zagadnienie dotyczące naszej ukochanej branży. Postać Rogera Cailloisa oraz rola losowej rywalizacji – zostaną Wam przybliżone. Zapraszam ambitnych na kolejny wykład.

czytaj dalejROJO
18 października 2011 - 16:50

Rojopojntofwiu #46 Trzecie miejsce

Rojo ma dla Was kolejną cyfrę. Zburzywszy czwartą ścianę (#45), przenosimy się tym razem w równie tajemnicze „trzecie miejsce”. Co ma z nim wspólnego David Lynch? Kim są Ray Oldenburg i Raph Koster? Jaką rolę odegrała kampania reklamowa konsoli PlayStation 2? Dlaczego dla współczesnej socjologii nowych mediów zjawisko The Third Place jest tak interesujące? Po odpowiedzi zapraszam dalej. Ludologia atakuje ponownie…

czytaj dalejROJO
11 października 2011 - 16:29

Rojopojntofwiu #45 Czwarta ściana

O immersji (zanurzeniu się w świat gry) pisałem i mówiłem nie raz. Materiał jednak nie byłby kompletny, gdybym nie uzupełnił go o jeszcze jeden wykład z ludologii. Tym razem będzie o tzw. czwartej ścianie i jej burzeniu, co celowo lub niecelowo wspomnianą immerchę narusza. By cały zabieg destrukcji „zawieszenia niewiary” w sposób klarowny Wam przybliżyć, pozwolę sobie zacząć od tego, czym owa metaforyczna czwarta ściana w ogóle jest. Od genezy (starożytna Grecja) po kontynuację (współczesne gry elektroniczne). Usiądźcie wygodnie i przygotujcie indeksy. Zapraszam.

czytaj dalejROJO
5 października 2011 - 16:06

Rojopojntofwiu #44 Okoliczności „klimacące”

Nie ukrywajmy, gry to poważna część naszego życia. Główne, najbardziej atrakcyjne hobby, pasja, dla niektórych i zarobek. Nic dziwnego więc, że świat wirtualny potrafi przenikać się z tym realnym. O takim stanie rzeczy pisałem już w 39 odcinku cyklu („Wirtualne Deja vu”), gdzie przeanalizowałem wpływ gier na percepcję rzeczywistości. Dzisiaj chciałbym nie tyle omówić, co podzielić się z Wami pewnymi spostrzeżeniami. Głównie z własnego doświadczenia. Czym są wg mnie tzw. „okoliczności klimacące” i jaką rolę odgrywają w procesie odbioru gier? Odpowiedzi znajdziecie w poniższym, niezobowiązującym artykule. Zapraszam.

czytaj dalejROJO
26 września 2011 - 16:37

Rojopojntofwiu #43 Wszystko się kiedyś kończy

Gramy, przechodzimy, kończymy. Rozgrywka przebiegać może różnie. Zachwyt od początku do końca, nuda, monotonia, zawód, niedosyt lub smutek, że przygoda zaliczyła finał. Wszystko zależy od gry i naszego podejścia. Wszystko się kiedyś kończy. Truizm. Ważne jak przebiega. Pytanie.

czytaj dalejROJO
20 września 2011 - 16:31

Rojopojntofwiu #42 Czekanie na granie

Na dysku możemy mieć wiele gier. Kwestia pojemności. Możemy mieć kilka sprzętów do grania. Kwestia upodobań. Nie zawsze wiemy, w co pograć najpierw. Kwestia czasu.  Jednak nieważne gdzie, nieważne na czym, jakaś gra na nas czeka. Program, w oczekiwaniu na odpalenie którego - tworzymy w głowach przeróżne strategie, knujemy rozmaite plany. Od tego jaką ścieżkę rozwoju dla naszego awatara wybierzemy, przez pomysły na przejście trudnej planszy, po chęć odwiedzin niezbadanego dotąd miejsca w grze. Nieważne. Gdy grać nam dane nie jest - czekamy, aż możliwość uczestnictwa w ulubionym hobby stanie otworem.

czytaj dalejROJO
12 września 2011 - 11:55
nowsze postystarsze posty