Za pośrednictwem strony www.thewitcher.com możemy pobrać najnowszą aktualizację Wiedźmina 2, oznaczoną numerkiem 2.0. Osławiona już łatka niesie za sobą szereg zmian i nowości w rozgrywce, takich jak: niedostępny wcześniej samouczek, Mroczny Poziom Trudności, nowy tryb Arena oraz liczne nowe poprawki techniczne, których w sumie jest 40, 100 poprzednich poprawek, a także wszystkich 9 dostępnych wcześniej dodatków DLC.
Przy okazji twórcy gry, CD Projekt RED, wypuścili do sieci dwa trailery, prezentujące Mroczny Poziom Trudności:
oraz tryb Arena, który zobaczycie w dalszej części wiadomości.
Mimo, że ROJO wsiąknął w Wieśka absolutnie, znalazł czas, by coś dla Was machnąć:)
Szybka rozkmina to cykl mini-felietonów, który oprócz ukazania interesującego zjawiska, gamingowej ciekawostki, śmiesznego filmiku lub ukrytego bonusu - zaprasza Was do dyskusji na konkretny temat i wzięcia udziału w ankiecie.
Świat jest pełen gier. Ciekawych przedstawicieli naszych ulubionych gatunków – mnóstwo. Sequeli, kontynuacji, sag, trylogii – zatrzęsienie. Może się jednak tak zdarzyć, że nie będzie nam dane posmakować jakiegoś tytułu. I to z różnych powodów. Komp za słaby? Konsola nie ta? System nie ten? Istnieją wprawdzie rozwiązania, istnieją. Niestety, nierzadko wiążą się one z niemałym wydatkiem. Pytanie na dziś: Graczu, poświęciłeś się kiedyś dla jakiejś gry?
Każdy wydany w ostatnich trzydziestu latach na konsole i komputery tytuł ma jakieś wady. Gdyby uznać, że każda gra jest na jakiś sposób „chora” już w momencie premiery to możemy przyjąć, że jej schorzenie postępuje w kolejnych latach obecności na rynku.
Gracze lubią nowości. Doceniają ciekawe pomysły, oryginalne rozwiązania, nowe patenty. Gdy w danym gatunku gry komputerowej/konsolowej ukazuje się coś świeżego, coś czego nie było nigdy dotąd, pojawia się zachwyt i miła świadomość, że nasza branża idzie do przodu. Niestety, po pewnym czasie, gdy przyzwyczajamy się do wprowadzonego elementu - przestaje on nas już tak rajcować/urzekać. Staje się normą, standardem. Gdy jednak zaczyna go brakować - czujemy pustkę, rozgoryczenie, surowiej oceniamy dany program. Mówiąc krótko, stajemy się (jako gracze) - bardziej wybredni, wymagający. Kwestia zrozumiała. Przyjrzyjmy się zatem najciekawszym, wdrożonym tego typu pomysłom. Rozwiązaniom, które kiedyś zmiażdżyły gamingową scenę, a dzisiaj: stały się już normą.
Guild Wars nie jest grą nową, na rynku urzęduje już kilka lat i nadal ma grono oddanych fanów. Wiele osób – w tym ja – spędziło przy niej mnóstwo czasu po czym stwierdziło, że w zasadzie nic ciekawego nie zostało do zrobienia, a to co możnaby zrobić, nie jest dostępne dla przeciętnego, grającego samemu gracza. Powiew świeżości dla takich solistów pojawia się wraz z nową aktualizacją gry.
Gramy. Wciągnięci na maksa. Pochłonięci w całości. Sieczemy toporem, miażdżymy czarami, głosimy prawdę mocami, odpalamy tonę naboi lub strzał. Prowadzimy dialogi, wykonujemy questy, poznajemy tajemnice, odkrywamy znajdźki, eksplorujemy świat. Za wszystko zgarniamy soczysty EXP, zbliżając sie do kolejnego, upragnionego poziomu doświadczenia, który odblokuje nam wymarzoną umiejętność/moc/broń, bądź ulepszy aktualną. Zwiększamy statystyki, podnosimy atrybuty, rozwijamy postać. Symultanicznie zgarniamy Trofea lub Acziwki. Ach ten motyw jeszcze jednego etapu, poziomu czy misji. Stajemy się kukiełką immersji. Panie i Panowie - poznajcie syndrom Upgrade.
Fable III to jedna z ciekawszych i najlepiej ocenianych gier w tym roku. W nowej produkcji Petera Molyneux i spółki ponownie wcielamy się w bohatera (lub bohaterkę) i walczymy o władzę w królestwie Albion. Producenci nie ustrzegli się kilku błędów technicznych – na szczęście cały czas pracują nad ich usunięciem, czego dowodem jest ostatnia aktualizacja.
Co może być lepszego od ponad setki pomysłowo zaprojektowanych poziomów do Super Meat Boy'a? Odpowiedź na to pytanie jest banalnie prosta - jeszcze więcej pomysłowo zaprojektowanych poziomów do Super Meat Boy'a!
Studio Gearbox Software udostępniło za sprawą Xbox Live długo oczekiwaną, darmową aktualizację gry Borderlands, oznaczoną numerem 1.41. Zwiększa ona maksymalny poziom doświadczenia, dostarczając posiadaczom produkcji pretekst do ponownych odwiedzin Pandory. Łatka usuwa również problemy związane ze zdobywaniem Osiągnięć w dodatku Claptrap's New Robot Revolution.
Na oficjalnej stronie Starcrafta II firma Blizzard zapowiedziała wprowadzenie patcha 1.1, który miejmy nadzieje przerwie denerwującą wszystkich (Terranie głosu nie mają! :P) dominację Terran . Nerfa nie uniknie żadna rasa, ale Terran zaboli on chyba najbardziej. Osłabieniu ulegną Reaperzy, Siege Tanki, Battlecruisery, a nawet Bunkry. Biedni zergowie przestaną mieć wreszcie koszmary o rushujących Kosiarzach ;)