Jakieś trzy miesiące temu miałem okazję zrecenzować Earth Defense Force: Iron Rain. Miałem pewne zastrzeżenia co do tego spin-offa i narzekałem na zmiany w stosunku do podstawowej serii. Teraz mam okazje sprawdzić czy moje pozytywne odczucia w stosunku do gier takich jak EDF 4.1 The Shadow of New Despair były prawdziwe. Na Steam trafiła właśnie piata cześć gry o walce z wielkimi robalami. Czy Earth Defense Force 5 jest tytułem wartym uwagi?

Pora na kolejne popkulturowe podsumowanie minionych siedmiu dni. Jak zawsze w kociołku znalazły się newsy, które powinny zaciekawić między innymi graczy, miłośników anime/mangi oraz Japonii.

Cotygodniowe zestawienie najciekawszych wiadomości popkulturowych. Jak zawsze zachęcam do komentowania, co waszym zdaniem tym razem było najciekawsze. 

Cotygodniowe zestawienie najciekawszych popkulturowych newsów (anime/manga/gry/Japonia). Jak zawsze zachęcam do komentowania. Co w tym tygodniu waszym zdaniem było najciekawsze? 

Piękny świat, w którym zbrodnia stała się czymś zapomnianym. Kraj, w którym żyją szczęśliwi ludzi, którzy znają swoje przeznaczenie i doskonale wiedzą jak mają przysłużyć się całemu społeczeństwu. Każda osoba zna swoje miejsce a nad jej „szczęśliwością” czuwa nieomylny system. Wizja przyszłości, którą kreują przed nami już od wielu lat przeróżni pisarze, nie wygląda nazbyt zachęcająco. Czy właśnie tak będzie wyglądać przyszłość?

Yakuza to naprawdę niezwykła seria gier, o których mówić można godzinami. Opowieść o tym jak ambitny tytuł okazał się wpadką na zachodzie i przez wiele lat był czymś niszowym i olanym przez wydawcę po to by nagle eksplodować i stać się docenionym hitem, zasługuje na solidny film dokumentalny. Ten odcinek coś tu nie gra skupi się jednak na samiuśkim początku przygody z Yakuzą. Dokładniej mówiąc dzisiaj ponawijam o Like a Dragon – Prologue, czyli krótkim filmie promującym Yakuzę.

Zapraszam na kolejne popkulturowe podsumowanie tygodnia. Jak zawsze znajdą tutaj coś dla siebie miłośnicy gier, anime, mangi i Japonii. Dajcie znać w komentarzach, co w tym tygodniu wydało się wam najbardziej interesujące.

Japonia od stuleci przesiąknięta jest przeróżnymi historiami o demonach i duchach. Dawnej ludzie wierzyli, że za każde zło odpowiedzialny jest jakiś demon/duch lub złe bóstwo. W czasach współczesnych wiara ta przerodziła się potrzebę odczuwania strachu. Ludzie nadal wierzą w byty nadprzyrodzone, jednak teraz wykorzystane są one w szeroki pojętej popkulturze do zapewniania rozrywki.

Rodzimy rynek wydawniczy raczej nie obfituje w zbyt wiele tytułów poświęconych duchom, demonom i bóstwom Kraju Kwitnącej Wiśni. Jeśli już takowy się pojawia, jest to, albo typowy horror, albo luźna komedyjka, w której okultyzm jest tylko dodatkiem. Na tym tle „Kronika Duchów” wypada naprawdę interesująco i staje się pozycją, którą warto się zainteresować.

Jak co tydzień, zapraszam na cotygodniowe podsumowanie najciekawszych informacji minionego tygodnia dotyczących: gier, anime, mang, książek, Japonii.