Styczeń nie był zbyt imponujący jeśli chodzi o premiery nowych gier. Poza Monster Hunter: World nie otrzymaliśmy zbyt wielu tytułów zasługujących na szczególne uznanie. Wierzę, że w lutym będzie lepiej, tym bardziej, że zapowiada się kilka naprawdę soczystych kąsków. Praktycznie każdy znajdzie tutaj coś dla siebie.
Battalion 1944 (PC) - premiera 1.02.2018 - wczesny dostęp
Battalion 1944 to gra w 100% nastawiona na rozgrywkę sieciową. Nie uświadczymy tutaj kampanii fabularnej przeznaczonej dla pojedynczego gracza. Tytuł idzie bardziej w stronę rozgrywek e-sportowych o czym mogą świadczyć chociażby tryby, jakie są w tej grze dostępne. Najbardziej zbliżonym do e-sportowego klimatu jest “Wartide”, czyli tryb, w którym na przeciwko siebie stają dwie pięcioosobowe drużyny. Zwycięża ta, która jako pierwsza wygra 13 rund.
Battalion 1944 to FPS osadzony w realiach II wojny światowej. Sami twórcy mówili, że inspirowali się takimi klasykami jak pierwsze części Call of Duty czy Medal of Honor. Wszystkie potyczki są bardzo szybkie i nie ma tutaj czasu na opracowywanie skomplikowanych strategii. Najbardziej liczy się skill. Wraz z postępami w grze nie otrzymamy dodatkowych umiejętności, nie odblokujemy także coraz mocniejszego uzbrojenia. Jedyne nagrody to dodatki wizualne.
Grę wydaje Square-Enix, natomiast za produkcję odpowiedzialne jest studio Bulkhead Interactive.
EA Sports UFC 3 to trzecia odsłona cyklu gier sportowych, w których możemy kierować poczynaniami naszych ulubionych zawodników walczących w amerykańskiej organizacji. Tak jak w poprzednich częściach serii, Electronic Arts posiada prawa do wykorzystania nazwisk i wizerunków sportowców.
Gra zawiera zarówno tryb dla pojedynczego gracza jak i multiplayer. Jeśli chodzi o ten pierwszy, to poza standardowymi walkami będziemy mogli walczyć także w ramach kariery. Nasza droga do sławy rozpocznie się w małej sali, gdzie przystąpimy do pierwszych treningów i sparingów, by następnie stanąć do walki o najważniejsze tytuły. Naszym zadaniem będzie także dokonywanie działań promocyjnych po to, aby zdobyć jak najwięcej fanów a co za tym idzie, pieniędzy.
W trybie dla wielu graczy otrzymamy kilka wariantów rozgrywki. Fight New Custom, w którym będziemy mogli dostosować zasady do własnych upodobań. Stand & Bang oraz Submission Showdown, czyli standardowe pojedynki sieciowe oraz nowość - Tournament. W trybie turnieju będziemy musieli pokonać jak największą liczbę przeciwników bez regeneracji zdrowia.
Niewątpliwie jeden z najbardziej oczekiwanych tytułów w tym zestawieniu. Dla wielu Shadow of the Colossus ma status gry kultowej, dlatego też remaster tego tytułu był tylko kwestią czasu. Studio Bluepoint Games podeszło do sprawy bardzo poważnie i nie tylko odświeżyli grę ale wiele jej elementów stworzyli od zera, m.in. oprawę graficzną.
Bohaterem gry jest Wander, młody chłopak, który stara się przywrócić do życia dziewczynę imieniem Mono. Została ona złożona w ofierze podczas tajemniczego rytuału. Aby wykonać zadanie Wander wkracza do Zakazanej Krainy i zawiera pakt z siłą o nazwie Dormin. Po pokonaniu szesnastu Kolosów, Mono wróci do życia.
W grze kamera ustawiona jest za plecami bohatera. Ogromna część gry skupia się na eksploracji zróżnicowanego świata. W świątyniach otrzymujemy zlecenia na pokonanie kolejnego przeciwnika. Sposoby walki z nimi jest bardzo różnorodna ze względu na indywidualne cechy i umiejętności każdego z nich. Pojedynki toczą się na lądzie oraz w powietrzu. Niektóre kolosy spokojnie kroczą po ziemi i nie atakują bez powodu, inne z kolei zachowują się bardziej ofensywnie.
Poza zmianami związanymi z grafiką i ogólnym odbiorem gry, twórcy dostosowali także sterowanie do panujących obecnie standardów.
Kingdom Come: Deliverance (PC, XONE, PS4) - premiera 13.02.2018
Zdecydowanie tytuł, na którym czekam najbardziej jeśli chodzi o lutowe premiery. RPG bez fantasy? Oczywiście, że się da. Akcja Kingdom Come: Deliverance osadzona jest w Europie Środkowej na początku XV wieku. Podczas poznawania fabuły natkniemy się na wiele prawdziwych wydarzeń z tamtego okresu.
Bohaterem gry jest syn kowala, młodzieniec o imieniu Henry. Po tym jak jego wioska została zniszczona postanawia znaleźć i zniszczyć sprawców napaści. Jego droga na tym się nie kończy, ponieważ będzie musiał także uratować prawowitego władcę swojego kraju i przywrócić porządek w królestwie. Podczas swojej przygody nasz bohater zwiedzi wiele miejsc Europy Środkowej i weźmie udział w epickich bitwach, które wydarzyły się naprawdę.
Twórcy dają nam do dyspozycji otwarty świat, który będziemy oglądać z perspektywy pierwszej osoby. W grze znajdziemy wszystko to, co we współczesnych action-RPG jest normą (poza smokami, magią, elfami itd…). Także będziemy walczyć, rozmawiać z innymi postaciami, wykonywać zadania główne i poboczne oraz rozwijać swoją postać.
Produkcja gwarantuje nam 4 główne współczynniki bohatera - zdrowie, kondycja, głód i senność, które możemy rozwijać wedle własnego uznania. Bardzo ciekawie zapowiada się także system ekwipunku. Nie będziemy mieć standardowych zestawów zbroi. Pełny rynsztunek składa się z 16 różnych elementów, co daje bardzo wiele możliwości modyfikacji. Warto wspomnieć także o systemie walki, który jest dość rozbudowany i sprawia, że pojedynki są wymagające. Możemy atakować przeciwników w różne części ciała, parować ciosy i zbijać wrogi oręż.
Age of Empires: Definitive Edition (PC) - premiera 20.02.2018
Swojego czasu w Age of Empires grali praktycznie wszyscy. Obecnie gry RTS nie są już tak popularne jak w latach 90-tych czy na początku XX wieku, jednak myślę, że wiele osób z chęcią wróci do gry, która swoją pierwotną premierę miała ponad 20 lat temu.
Fabularnie Age of Empires zawiera całą kampanię z podstawowej wersji gry oraz dodatek Rise of Rome. Poza poprawioną grafiką, produkcja otrzymała także w pełni symfoniczną ścieżkę dźwiękową oraz nowe elementy wzbogacające fabułę.
Akcja gry toczy się w czasach starożytnych a rozgrywka oparta jest na charakterystycznej mechanice dla gier RTS. Będziemy budować bazy, werbować armię i toczyć bitwy na wielką skalę. Twórcy zatroszczyli się o usprawnienie gry od strony technicznej, dzięki czemu panowanie nad armią i terytorium będzie łatwiejsze w porównaniu do oryginału.
Poza trybem dla pojedynczego gracza, produkcja została wzbogacona o rozbudowany multiplayer oparty na systemie Xbox Live. Możemy także uruchomić grę w wersji pierwotnej, dzięki trybowi o nazwie Classic.