Komputer Dartha Vadera, czyli jak wypada nowy Mac Pro?

żródło: laughingsquid.com

Po latach wyczekiwania, podczas którego wiele firm i użytkowników postanowiło przesiąść się na PCta, firma Apple wprowadziła w końcu do sprzedaży nowy model Maca Pro. Jaki jest najszybszy, najdroższy i najdziwniej wyglądający komputer z jabłkiem w logo?

Poprzedni Mac, w dużej, ciężkiej obudowie typu "Tower" był na rynku od 2006 roku. Przez ten czas miał kilka uaktualnień procesora, pamięci, chipsetu - ale ostatni upgrade w 2012 roku szczególnie zawiódł klientów. Brak procesorów z nowej serii Intela, brak USB 3.0 czy SATA III robił z niego bardzo drogi i przestarzały komputer. Apple obiecało solidne zmiany w 2013, i na ostatnią chwilę, w połowie grudnia - nowy Mac Pro stał się dostępny w sklepie internetowym. Na pierwszy rzut oka każdego zaszokuje trochę jego cena, ale Mac wyróżnia się też w innych kwestiach.

żródło: reviews.cnet.con.com

Od pierwszego ujawnienia w czerwcu, szczególną uwagę przykuwał jego niecodzienny wygląd. Mac Pro jest kolejnym przykładem skrupulatnego podejścia Apple do wyglądu swoich produktów - ma kształt niewielkiego cylindra, w czarno-grafitowym kolorze. Internet od razu przezwał go "popielniczką", "termosem", "koszem na śmieci" czy "komputerem Dartha Vadera. Apple zrezygnowało z obecnych standardów, czyli osobnego chłodzenia dla procesora, grafiki, licznych wiatraków w obudowie, i po raz kolejny stworzyło coś zupełnie innego.

źródło: apple.com

Główną częścią komputera jest jeden, centralny rdzeń chłodzący z wiatrakiem, zajmujący cały środek cylindra. Dookoła, na bokach tego rdzenia umieszczone są wszystkie podzespoły - procesor, pamięć RAM, grafika i pamięć Flash. Ciepło wydzielane z każdego komponentu jest równomiernie odprowadzane przez rdzeń, górną częścią walcowatej obudowy, z której czuć niewielki podmuch powietrza podczas pracy. W dolnej części znajdują się otwory, które zasysają powietrze. Pozwoliło to na wydajne odprowadzanie ciepła, przy jednoczesnym, ogromnym wyciszeniu pracy wentylatora - nowy Mac jest prawie dwukrotnie cichszy od swojego poprzednika.

Rdzeń chłodzący i komponenty komputera - widok z góry
żródło: ifixit.com

Sercem komputera są procesory Xeon E5 Intela. Podstawowa wersja to 4 - rdzeniowy model, ale można zamówić też egzemplarz z 6,8 lub 12 rdzeniami. Pamięć RAM DDR3 1866Mhz może być rozszerzona do 64GB. Grafika to dwie profesjonalne karty graficzne AMD FirePro, każda z od 2GB do 6GB pamięci VRAM, pozwalające na podłączenie do trzech monitorów 4K. Mac Pro korzysta z masowej pamięci Flash opartej na magistrali PCIe, szybszej od SATA - ale droższej i mniej popularnej. Dodatkowe napędy mogą być podłączone tylko poprzez złącza Thunderbolt. Podkreślić trzeba fakt, że w odróżnieniu od innych modeli od Apple - Mac Pro daje się łatwo demontować, w środku znajdziemy standardowe śrubki, a procesor, dysk i RAM  można wymieniać samemu. Z tyłu znajdziemy 4 porty USB 3.0, 6 portów Thudnerbolt 2, dwa wejścia Ethernet i HDMI.

źródło: apple.com

Ile kosztuje nowy Mac? W USA od 3 tysięcy dolarów, skonfigurowany maksymalnie - około 10 tysięcy. W Polsce cena może jeszcze bardziej szokować - wersja podstawowa od ponad 13 tysięcy złotych do ponad 40 tysięcy za topowy model. Z jednej strony to dużo, z drugiej - należy zaznaczyć, że nie jest to komputer dla graczy (może nawet się kiepsko w grach spisywać). To komputer - stacja robocza, która ma na siebie zarabiać, renderując szybko i sprawnie filmy w rozdzielczości 4k, animacje, ułatwiając i przyśpieszając pracę profesjonalnym fotografom, muzykom. Konfigurując w podobnej, topowej konfiguracji komputer PC - wyszło mi sporo powyżej 30 tysięcy złotych, i to z tańszą grafiką i dyskiem, niż 1TB dysk SDD PCIe. Podejrzewam więc, że przy modelu za 40 tyś, PC byłby tańszy o kilka tysięcy złotych. Dla wielu jednak sam system OSX, czy dokładność wykonania jest warte droższej ceny Apple.

Nowa obudowa wywołuje też sceptyczne odczucia...
źródło: giga.de

Czas pokaże, czy odejście od obudowy desktop i nowatorska konstrukcja rdzenia chłodzącego, obudowanego komponentami znajdzie naśladowców. Jak na razie Apple nie narzeka na brak zamówień - jeszcze niedawno czas oczekiwania na wybrane egzemplarze oscylował w okolicach marca. Mac Pro wytwarzany jest w USA, w fabryce w Texasie. Przydomek "komputer Dartha Vadera" okazał się trochę proroczy - przy zdejmowaniu cylindrycznej obudowy, Mac Pro wydziela syk, podobny do oddechu Lorda Vadera :) W Polsce komputer pewnie będzie widoczny w nabliższych latach w pojedynczych egzemplarzach, duże światowe  firmy korzystają z o wiele lepszych warunków serwisowych innych producentów, ale jego spory zapas mocy wydaje się ciekawą opcją dla ludzi, którzy opierają swoją pracę na profesjonalnej edycji zdjęć czy filmów. Apple obok całej gamy komputerów opartych na mniej wydajnych, mobilnych podzespołach - ma w końcu prawdziwy, nowoczesny desktop.

Unboxing  i pierwsze wrażenia z używania Maca Pro. Widać jak ogromną wagę przywiązuje się do detali, choćby w opakowaniu kabla zasilającego, czy rozświetleniu oznaczeń portów po obrocie obudowy

"Stylusem i klawiaturą" na Facebooku.