Najpierw wyjaśnijmy tajemnicze nazwy z tytułu tego felietonu. IGF to festiwal gier niezależnych, który nagradza najciekawsze produkcje tego typu. GDC to natomiast doroczna konferencja deweloperów, przyciągająca największe sławy i osobistości branży. Pirate Kart jest zestawem kilkuset niezwykłych gier indie. Zgłoszono go do wspomnianego konkursu. Bezskutecznie, bo jury nie pokusiło się nawet o małą nominację. Twórcy tego przedsięwzięcia nic sobie z tego nie robią i szykują się na drugą z wymienionych imprez. Kto kryje się za tym projektem i dlaczego z takim uporem walczy o uwagę?
Po raz czternasty (a właściwie piętnasty, jeśli liczyć odcinek zerowy) spotykamy się z Wami w naGRAniu, czyli cyklicznym podcaście serwisu gameplay.pl. Jednocześnie przepraszamy słuchaczy za tygodniową obsuwę, ale była ona spowodowana czynnikami niezależnymi od nas (prawdę mówiąc ode mnie, no, ale nie wnikajmy w szczegóły ;)
Jak zwykle mamy dla Was porcję ciekawych dyskusji. W ciągu niespełna godzinnej audycji z troską (a jakże) spoglądamy na to co się dzieje wokół Dragon Age II, po raz kolejny wraca sprawa Call of Duty, którego najnowsza część została najlepiej sprzedającym się tytułem wszech czasów, zastanawiamy się dlaczego gracze nie kończą napoczętych gier i przede wszystkim omawiamy kilka interesujących spraw dotyczących projektowania gier. Wszystko to dzięki Verminusowi, który w tydzień temu był w San Francisco na GDC i opowie Wam trochę o tym, jak taka impreza wygląda. Będzie trochę o Dead Space i Risen 2, i Kinectimals tak więc starajcie się nie przegapić.
Gry nie korzystają ze swojej interaktywności. Ta klasyczna zagwozdka przewija się przy okazji każdego Game Developers Conference. W tym roku głos w dyskusji zabrał Kent Hudson, scenarzysta gier wideo pracujący obecnie w Lucasarts, a mający w CV pracę nad Bioshockiem 2 i Deux Exem. Wykład był ciekawy, bo nie ograniczył się do przedstawienia problemu – który jest powszechnie znany (odsyłam do wpisu na temat Chrisa Crawforda) – ale zaproponował pewne usprawnienia i wskazał pozytywne przykłady. Oto kilka fajnych punktów z tej prezentacji.
Thief 4 żyje, a w grze będzie użyty system GRAPS, który będzie dostosowywał muzykę do tego co się dzieje na ekranie. Niestety to tyle informacji, które mamy dla Was z GDC.
Dziesięć lat temu, akurat w okolicach lutego/marca kończyłem wirtualną przygodę Alicji. Jakże się myliłem oczekując, że jakakolwiek kontynuacja tak dobrej gry ukaże się dość szybko. Jasne, dekadę później...
Poniżej możecie obejrzeć wideo zarejestrowane podczas trwającego GDC - jest to pierwsze nagranie przedstawiające rozgrywkę w najnowszej, zapowiedzianej na czerwiec grze Americana McGee i jego studia Spicy Horse. Drugie wideo oraz przede wszystkim nowy zwiastun gry Alice: Madness Returns czeka na Was w rozwinięciu.
Poprowadzony dziś przez Cliffa Bleszinskiego wykład na Game Developers Conference skupiał się na temacie losów pracowników kreatywnych oraz ich siły przebicia w branży gier wideo. Cliff zachęcił ludzi mających wysokie ambicje od wyjścia przed szereg, odrzucenie świadomości korporacyjnych trybików i walki o autorytet. O kreatywną siłę przebicia.
Chris Crawford to jedna z najbardziej zasłużonych postaci w historii gier wideo. Autor przełomowych publikacji, teoretyk game designu, masakrator i założyciel Game Developers Conference wygłosił dziś doskonałe przemówienie na 25. konferencji. Oto krótka fotorelacja z tej prezentacji, ilustrująca główne punkty przedstawione przez Chrisa.
Na stronie serii Call of Juarez zobaczyć można porcję świeżych materiałów na temat trzeciej odsłony cyklu, w tym trailer, który pokazano dziś także podczas Konferencji Deweloperów Gier (GDC) w San Francisco. Zwiastun Call of Juarez: The Cartel może i nie jest równie artystyczny jak Dead Island, ale wyglada na to, że ekipa Techlandu ponownie mierzy wysoko. Zobaczcie i oceńcie sami!
Każda edycja Games Developers Conference jest dla twórców okazją do podzielenia się ze światem nowymi materiałami z własnych gier. W powodzi filmików pokazujących uroki wysokobudżetowych produkcji często przegapiane są jednak zwiastuny mniejszych, ale równie obiecujących tytułów. Miejmy nadzieję, że podobny los nie spotka najnowszego zwiastuna z podwodnej skradanki Depth.
Przemówienie Satoru Iwaty było najbardziej uroczystym wykładem na Game Developers Conference – największa sala, najwięcej sluchaczy, największe oczekiwania. 25. urodziny GDC stały się okazją dla Satoru do spojrzenia w przeszłość i przyszłość gier wideo. Jego prezentacja przerwana była przez wystąpienie Reggiego Fils-Aime'a, który sprzedawał marketing 3DS-a (trochę nie na miejscu, jeśli mam być szczery) – w tym artykule pominę ten fragment i strzeszczę dla Was idee, z którymi prezes Nintendo pozostawił dziś świat developerów gier wideo.