Dziesięć lat temu, akurat w okolicach lutego/marca kończyłem wirtualną przygodę Alicji. Jakże się myliłem oczekując, że jakakolwiek kontynuacja tak dobrej gry ukaże się dość szybko. Jasne, dekadę później...
Poniżej możecie obejrzeć wideo zarejestrowane podczas trwającego GDC - jest to pierwsze nagranie przedstawiające rozgrywkę w najnowszej, zapowiedzianej na czerwiec grze Americana McGee i jego studia Spicy Horse. Drugie wideo oraz przede wszystkim nowy zwiastun gry Alice: Madness Returns czeka na Was w rozwinięciu.
Najnowszy zwiastun gry, również przedstawiający rozgrywkę:
Pierwsza część Alice jest jedną z moich ulubionych gier ever, a jednocześnie jednym z niewielu tytułów, które przeszedłem od początku do końca. Wizja Americana McGee od razu do mnie przemówiła, a jego sławetny tytuł doceniłem przede wszystkim za charakter wizualny, wiktoriańskie/steampunkowe klimaty, pokręconą i nastrojową muzykę i generalny pojechany klimat.
Na powyższych filmikach widać, że McGee stawia na podobną konwencję nie tylko w oprawie, ale przede wszystkim rozgrywce. Znowu będziemy przemierzać fantastyczny, pokręcony świat psychodelicznej wyobraźni i wycinać setki karcianych żołnierzy - mi to pasuje w zupełności, szczególnie eksploracja świata, bo po rozgrywce nie obiecuję sobie zbyt wiele. Teraz tylko poczekać do 14 czerwca.