Słysząc hasło „katastrofa transatlantyka”, z reguły myślimy o Titanicu, który w kwietniu 1912 roku poszedł na dno Oceanu Atlantyckiego po zderzeniu z górą lodową. Dziesiątki seriali dokumentalnych, opracowań i oczywiście kasowe hollywoodzkie dzieło w reżyserii Jamesa Camerona zrobiły swoje. Podobnych przypadków było jednak dużo więcej, nawet w samym XX wieku. Warto poznać choćby historię Lusitanii, którą w niezwykłym stylu przedstawił w swojej książce Erik Larson.
Rok 1993 był bez wątpienia wyjątkowy dla fanów uniwersum Dragon Ball, którzy otrzymali dwa bardzo dobre filmy pełnometrażowe, z Brolym i Bojackiem, a w anime mogli śledzić trzymający w napięciu turniej Cella. Wysoką formę trzeba było utrzymać, więc na 1994 rok zaplanowano premierę kinówki, w której potężny Broly powracał, szukając zemsty na Goku. Jak wypada wspomniana produkcja? Zapraszam na kolejny odcinek przeglądu. Tradycyjnie omawiam film w 11 tweetach.
UWAGA, tekst tak napakowany spoilerami, jak Broly mięśniami.