Firma Warner Bros. poinformowała o planie stworzenia kolejnej, trzeciej już ekranizacji słynnej powieści Williama Goldinga Lord of the Flies (pol. Władca much). Wytwórnia zdecydowała się na śmiały ruch – o ile w oryginale poznajemy historię grupy nastoletnich chłopców, o tyle w adaptacji ich miejsce zajmą dziewczyny.
Film zostanie napisany i wyreżyserowany przez Scotta McGehee i Davida Siegela. Duet ma na swoim koncie takie filmy jak Na samym dnie i O czym wiedziała Maisie. Twórcy zapowiadają (dzięki, Deadline), że choć zastąpią chłopców dziewczynami, nakręcą możliwie jak najwierniejszą adaptację powieści Goldinga. Ich zdaniem jest to ponadczasowa opowieść, szczególnie aktualna w dzisiejszych czasach.
Władca much snuje przygnębiającą opowieść o grupie chłopców, którzy w obliczu konfliktu nuklearnego zostają ewakuowani z Londynu drogą lotniczą. Ich samolot rozbija się na bezludnej, tropikalnej wyspie, a wypadek przeżywają wyłącznie dzieci. Próba zorganizowania przez nich własnych rządów i społeczności kończy się katastrofą.
Powieść Goldinga doczekała się jak dotąd dwóch ekranizacji – pierwsza z nich, w reżyserii Petera Brooka, pochodzi z 1963 roku i może się pochwalić nominacją do Złotej Palmy podczas festiwalu filmowego w Cannes, natomiast druga, stworzona przez Harry’ego Hooka, miała swoją premierę w 1990 roku.