Pluję na twój grób, kontrowersyjny film z 1978 roku, opowiadający o ofierze brutalnego gwałtu, która mści się na swoich oprawcach, czterdzieści lat po debiucie doczeka się kontynuacji. W nowej produkcji główną rolę ponownie zagra gwiazda oryginału Camille Keaton.
Według informacji opublikowanych przez serwis Bloody Disgusting, akcja sequelu, zatytułowanego I Spit On Your Grave: Deja Vu, rozegra się wiele lat po dramatycznych wydarzeniach przedstawionych w pierwowzorze. Jennifer Hills traumę ze swej przeszłości zdołała przekuć w bestsellerową książkę i aktualnie prowadzi spokojne życie ze swoją córką Christy (w tej roli zobaczymy Jamie Bernadette). Koszmar zacznie się jednak na nowo, gdy obie kobiety zostaną porwane przez rodziny gwałcicieli z pierwszego filmu, chcące zemścić się na Jennifer za zabicie swych oprawców.
Oryginalny Pluję na twój grób w reżyserii Meira Zarchiego jest jednym z najbardziej kontrowersyjnych filmów wszech czasów. Długa i nieocenzurowana scena torturowania i gwałcenia głównej bohaterki mocno spolaryzowała widzów i krytyków. Przez lata tytuł zyskał status kultowego klasyka i w 2010 roku doczekał się remake’u, który z kolei otrzymał dwie kontynuacje, które zadebiutowały w 2013 i 2015 roku. Reżyserem I Spit On Your Grave: Deja Vu ponownie został Meir Zarchi. Prace na planie filmu zostały już zakończone, lecz obraz nie ma jeszcze dystrybutora. Twórcy chcieliby, by jego premiera nastąpiła w przyszłym roku.