Recenzja komiksu - YIU. Tom 2 - Froszti - 26 stycznia 2021

Recenzja komiksu - YIU. Tom 2

Świat przyszłości wkracza w swoją ostateczną decydującą fazę. Ludzkość stoi na krawędzi prawdziwej zagłady, którą sama na siebie ściągnęła. Czy w takich nowych realiach uda się Yiu uratować swojego brata i przeżyć potyczkę z najgroźniejszym z możliwych przeciwników?

Wydarzenia przedstawione w poprzednim tomie doprowadziły do sytuacji, w wyniku której cały świat uległ drastycznej przemianie. Nic nie jest już takie jak kiedyś, a ludzkość musi mierzyć się ze skutkami postępującej apokalipsy. Fanatyczna polityka i religia, której konsekwencją było stworzenie niszczycielskiej Boskiej siły, sama poszła na pierwszy ogień zagłady. Wielkie Imperium Ekumeniczne rozsypało się niczym wątły domek z kart, dając tym samym innym religiom szansę zdobycia większej władzy dla siebie. W tym postępującym szaleństwie Yiu cały czas stara się pomóc swojemu bratu. Zanim jednak cokolwiek będzie ona mogła zrobić, musi zmierzyć się z destrukcyjną siłą Antychrysta i dać światu, chociaż ułamek nadziei na lepszą przyszłość.

Fabuła komiksu YIU Tom 2, który można znaleźć na TaniaKsiazka.pl pod względem skomplikowania, głębi, wielowarstwowości i nietuzinkowości jest równie ekscytujący jak to, co znalazło się w pierwszej części zbiorczego wydania. Jeśli ktoś szuka naprawdę świetnie napisanej historii science fiction, która umiejętnie miesza różne elementy gatunkowości (od cyberpunku po steampunk), dodając do tego sporą porcję wspomnianej już polityki, religijności i dewolucji człowieczeństwa, to ten tytuł jest czymś, co powinno się znaleźć na jego półce. Twórca kreśli tutaj wspaniały i zarazem szalony świat, który zapewnia czytelnikowi najwyższą z możliwych form rozrywki, dodatkowo zmuszając go wielokrotnie do głębszej analizy tego, co przeczytał. Scenariusz jest więc dość wymagający, kilkukrotnie serwując nowe zaskakujące wątki, które jeszcze bardziej gmatwają obraz całego historii. Na pewno jednak lektura tego dzieła jest bardzo satysfakcjonująca, pod warunkiem, że po komiks sięgnie świadomy dorosły odbiorca, który chce czegoś więcej niż tylko „akcji”. Jej samej oczywiście tutaj nie zabraknie, śmiało można nawet napisać, że drugi tom oferuje jeszcze większą dawkę widowiskowości i spora część stron wypełniona jest zapierającymi dech w piersi wydarzeniami.

Spektakularność akcji wiąże się tutaj ze świetną oprawą graficzną, która zachwyca na każdym kroku. Nicolas Guenet odpowiedzialny za wizualną stronę albumu pokazuje tutaj cały kunszt swojego nieprzeciętnego talentu. Dosłownie każda strona komiksu to rysunki, od których trudno oderwać wzrok. Oczarowuje tutaj wszystko od projektów postaci, przez dynamikę potyczek, na tłach i dbałości o najdrobniejsze detale kończąc. Nawet jeśli kogoś nie powie skomplikowana fabuła, to pod względem wizualnym nie będzie miał on się do czego przyczepić.

Nie pozostaje więc nic innego jak ponownie stwierdzić, że cykl YIU to komiksowa perfekcja w czystym wydaniu, która wynosi popkulturowe doznania odbiorcy na najwyższy możliwy poziom. Studio Lain decydując się na wydanie tej pozycji na naszym rynku, kolokwialnie rzecz ujmując zrobiło „dobrze” całej rzeszy pasjonatów wyśmienitych powieści graficznych. Polecam sprawdzić też inne warte uwagi komiksy i bestsellery w księgarni TaniaKsiazka.pl.

Komiksowa „ambrozja” na papierze kredowym i twardej oprawie.
Froszti
26 stycznia 2021 - 10:24