Recenzja komiksu Abe Sapien. Mroczne i straszliwe. Tom 1 - Froszti - 31 maja 2021

Recenzja komiksu Abe Sapien. Mroczne i straszliwe. Tom 1

Niekwestionowaną gwiazdą serii Hellboy jest tytułowy „piekielny chłopiec”. Pozostałe postacie mimowolnie znalazły się więc w jego cieniu. Nie mogło to jednak trwać wiecznie i musiały one otrzymać swoją szansę na zabłyśnięcie. Jedną z nich jest Abe Sapien, który doczekał się własnej komiksowej serii.

Album Abe Sapien. Mroczne i straszliwe. Tom 1 zamówiony z księgarni TaniaKsiazka.pl jest więc spin-offem serii, która przyniosła Mignoli sporo zaszczytów. Akcja komiksu rozgrywa się pomiędzy wydarzeniami z trzeciego i czwartego tomu serii "B.B.P.O.”. Chociaż teoretycznie nie jest wymagana znajomość głównego cyklu, najlepiej jednak jest zapoznać się z wcześniejszymi wydarzeniami. Dzięki temu czytelnik będzie miał szerszy obraz przedstawionego świata i nie będzie czuł się zagubiony pewnymi mniejszymi lub większymi fabularnymi powiązaniami.

Przedstawiona tutaj historia jak sam tytuł wskazuje, skupia się na postaci Abe Sapien, który postanowił mimowolnie opuścić szeregi „agencji” i wyruszyć w podróż po Ameryce Północnej, której potęga już dawno przeminęła. Przemierzane przez niego ziemie to obraz nędzy i rozpaczy, gdzie prawdziwa apokalipsa zebrała swoje krwawe żniwo. Ludzie zamieszkujący te tereny ulegli przemianie mentalnej. Nie wierzyli oni już w powrót starych dobrych czasów, godząc się z obecną sytuacją i wynosząc niejednokrotnie bestie do rangi bogów. Abe jest więc świadkiem wielu ludzkich dramatów, przerażających scen, gigantycznych potworów niszczących całe miasta stojące na ich drodze czy też chwil, kiedy zanikające „człowieczeństwo” przemieniało ludzi w prawdziwe bestie.

Zaserwowany tutaj scenariusz autorstwa Mike'a Mignoli, Scotta Allie'ego oraz Johna Arcudiego można zaliczyć do grona „komiksów drogi” z dużą dawką trudnej i emocjonalnej treści. Zaszeregowanie tytułu w tej konkretnej kategorii nie jest jednak takie oczywiste. Obok mocno „apokaliptycznej” treści wciągającej na światło dziennie liczne dramaty, na kolejnych stronach albumu można również znaleźć masę mocnej i widowiskowej akcji czy nutkę solidnie przygotowanej „tajemnicy” (powiązanej z tajemniczym nekromantą). Najważniejszym jednak elementem całej zaserwowanej tutaj opowieści są wewnętrzne rozterki głównego bohatera, który stara się odkryć kim tak naprawdę jest, jaką rolę pełni w tym świecie i po której stronie powinien się ostatecznie opowiedzieć. Autorzy wypełniają więc ponad 300 stron komiksu dość mocno zróżnicowaną treścią, często bawiąc się tempem całej akcji. W jednym momencie znacząco przyspieszając ukazane wydarzania, w innych scenach w mozolnym stylu prezentując daną treść, tak aby należycie wybrzmiały ukazane tam problemy i „ludzkie” dramaty.

Obok naprawdę niezłej i wciągającej historii nie mogło zabraknąć równie ekscytującej oprawy graficznej. Bracia Sebastian i Max Fiumara, którym powierzono narysowanie dzieła, wywiązali się z tego zadania znakomicie. Ich rysunki stają się doskonałym uzupełnieniem opowieści, dość dobrze obrazując tytułowy „mrok i strach”. Całość ponadto jest bardzo spójna wizualnie z tym, co można zobaczyć w serii "B.B.P.O.", co na pewno doceni część fanów.

Abe Sapien. Mroczne i straszliwe. Tom 1 to naprawdę solidne napisane komiksowe dzieło, które powinno wywołać u miłośników Hellboy’a szeroki uśmiech zadowolenia na twarzy. Album pomimo sporych rozmiarów czyta się naprawdę błyskawicznie, a na koniec odczuwa się z lektury należytą satysfakcję. Polecam sprawdzić również inne warte uwagi komiksy i bestsellery w księgarni TaniaKsiazka.pl.

Solidna dawka mrocznej i mocnej historii, którą powinni docenić nie tylko fani serii Hellboy.
Froszti
31 maja 2021 - 10:23