Bez wątpienia najpopularniejszym Morganem na świecie jest obecnie Dexter – główny bohater kapitalnego serialu emitowanego przez amerykańską stację Showtime – ale to nie o tym charyzmatycznym mordercy będzie tutaj mowa. Dziś 49. urodziny obchodzi Mark Morgan, pochodzący ze słonecznej Kalifornii artysta, który sławę zdobył jako twórca oprawy muzycznej do dwóch pierwszych gier z serii Fallout oraz Planescape: Torment.
Urodziny Morgana zbiegły się z europejską premierą najnowszej odsłony cyklu Fallout, w której można usłyszeć niektóre kompozycje muzyka. Inon Zur – artysta odpowiedzialny za powstanie ścieżki dźwiękowej do New Vegas – uznał, że utwory z pierwszych dwóch gier są za dobre, żeby się zmarnowały i wplótł ich fragmenty do własnych kawałków. Można to potraktować jako ukłon w stronę starszych fanów, którzy przemierzając pustkowia w najnowszym Falloucie usłyszą znajome dźwięki.
Morgan z branżą gier komputerowych mocniej związał się w połowie lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. Stworzył muzykę do takich tytułów jak Zork Nemezis, Descent II, Dark Seed II, ale największą popularność przyniósł mu wydany w 1997 roku Fallout. W dorobku artysty znalazła się jeszcze druga odsłona post-apokaliptycznego cyklu, a także Planescape: Torment i Giants: Citizen Kabuto. Po tym ostatnim tytule Morgan zrobił sobie długą, bo trwającą blisko całą dekadę przerwę od gier. Nazwisko kompozytora wypłynęło ponownie dopiero przy okazji takich tytułów jak Need for Speed: Shift (2009)i Allods Online (2010).
Zainteresowanych twórczością Marka Morgana odsyłam na oficjalną stronę internetową artysty, gdzie można przesłuchać kilkunastu utworów, również tych z kultowej serii Fallout.