Studio Flying Wild Hog miało całkiem pracowity 2022 roku. W ciągu ostatnich 12 miesięcy polska ekipa wydała trzy bardzo różne gry. Miałem okazję sprawdzić je wszystkie. Evil West nie jest moją ulubioną produkcją studia, ale czy oznacza to, że jest złą grą?
Tranformers bez wielkich wybuchów, sprośnych dowcipów i idiotycznych bohaterów. Czy to w ogóle możliwe? Twórcy Bumblebee chcieli tym filmem (będącym spinoffem, a może...prequelem?) wyraźnie odciąć się od „dokonań” Michaela Baya. Efekt ich wysiłków jest tak bardzo inny od pozostałych odsłon, że zestawienie nowej przygody z poprzednikami może wprowadzić w osłupienie niejednego fana. Okazuje się, że coraz bardziej efekciarskie walki i sceny zagłady nie muszą być daniem głównym. W tej produkcji kluczowym pierwiastkiem jest ten najbardziej nam znany – ludzki.
Ale od początku – film wjeżdża sceną wojny na Cybertronie i robi to z klasą. Jest to dokładnie to, czego osoby wychowane na kultowych zabawkach oczekują, przede wszystkim pod względem wizualnym. Jest ładnie, ale nie efekciarsko. Roboty wyglądają świetnie, ale nie tak przekombinowanie jak w produkcjach Baya (miłe uszanowanie klasycznego wyglądu Optimusa!). Kolejne minuty dają namiastkę również tego, co będzie się działo dalej, a jest to...wyjątkowo spokojna narracja okraszona świetnymi efektami specjalnymi oraz bohaterami, których można po prostu polubić. Jeżeli w tym momencie z Bumblebee wyłania się Wam obraz kina rozrywkowego, wydestylowanego ze stylu Michaela Baya to jesteście baaardzo blisko. Sikających psów, skaczących po toalecie Chińczyków oraz wygłupiających się przed kamerą wielkich nazwisk nie stwierdzono.
Tegoroczne zapowiedzi z targów E3 można podzielić na trzy główne kategorie: gry, które nie boją się konkurencji Red Dead Redemption 2 i ukażą się jeszcze w październiku; gry, których wydawcy wolą konkurować z wieloma innymi tytułami, ale nie RDR2 i hurtowo pokażą się 22 lutego, oraz tytuły zapowiedziane na jakąś nieokreśloną przyszłość. Oto najlepsze, najlepiej zmontowane zwiastuny podsycające naszą ciekawość. Pamiętajcie - zwiastuny, nie gry!
A jakie są wasze typy?
Jesteśmy iskrą, która wznieci ogień, który zniszczy Najwyższy Porządek – słowa Poe Damerona, padające już w zwiastunie Ostatniego Jedi, okazały się mocno prorocze i są odzwierciedleniem całej pracy, jaką wykonał Rian Johnson. Twórca Loopera postanowił przewrócić do góry nogami pewien schemat, zapoczątkowany w trylogii przez J.J. Abramsa. Jeżeli Przebudzenie Mocy wielu fanów porównywało do Nowej Nadziei, tak nowe przygody Rey, Finna oraz Kylo Rena są wielkim powiewem świeżości i dowodem na to, że w Sadze jest jeszcze miejsce na dziwne pomysły i...kontrowersyjne zwroty fabularne.
Johnsona można ganić za to, że dał się trochę ponieść swojej reżyserskiej wyobraźni i zafundował w tej części fanom miejscami niezły bigos. Spokojnie, spojlerów nie będzie, ale z kronikarskiego obowiązku muszę wspomnieć, że w trakcie jednej (z wielu) bitwy dzieje się PEWNA RZECZ, która nie powinna nigdy znaleźć się w tym cyklu.
Z tego, co zaobserwowałem, w Polsce twitterowo-facebookowy #screenshotsaturday nie jest zby popularny. Fakt, że #sobotniafotka brzmi nie za dobrze.
Od dłuższego czasu pracuję nad własną grą na Windowsa, The Tavern. I choć póki co gra jest planowana jedynie w języku angielskim, pomyślałem, że może macie ochotę na nieco #FantasyAndChill i chcielibyście sobie puścić składankę naszej ścieżki dźwiękowej. A że screenshoty znajdują się w obrębie filmiku, to i pod sobotni event to podczepię.
Smacznego!
Wydana właśnie gra Ghost Recon Wildlands to łakomy kąsek dla każdego gearholica - czyli maniaka sprzętu taktycznego. Wśród wielu strojów i elementów oporządzenia do wykorzystania, znajdziemy te licencjonowane, pochodzące od najlepszych firm w branży: Crye Precision, Oakley czy 5.11. Ta ostatnia przygotowała z okazji gry własną kampanię reklamową - powołując do życia „prawdziwe” Duchy z odziału Ghostów, w serii krótkich filmów przygotowywanych wraz z weteranami sił specjalnych!
Zapraszam do obejrzenia video recenzji książki Claudii Gray Gwiezdne wojny. Utracone gwiazdy. Przy okazji tłumaczę w niej, czym dokładnie jest nowy gwiezdnowojenny kanon.
Do trzech razy sztuka. Film animowany może być tak długo śmieszny, ale nie pięć lub więcej. Dajcie tej bajce odejść godnie, a nie wyciskacie z tego ile się da. Jedyne, co zostało w tym filmie śmieszne to wiewiór, który od zawsze był niezdarą, która tylko tworzy chaos i zamęt, gdzie się pojawi. Przez niego nawet kilku z was może sądzić, że to on jest odpowiedzialny za stworzenie kosmosu, który znamy dziś!
Na kanale YouTube Game Escape udostępniono fragment przedstawiający działalność Nintendo z francuskiego filmu dokumentalnego ,,Otaku'' z 1994 roku, wyreżyserowanego przez Jean-Jacques Beineixa.
W San Diego zakończył się właśnie Comic-Con, jeden z największych na świecie konwentów miłośników fantastyki. Co roku w tym czasie do sieci trafia cała lawina materiałów promocyjnych przeróżnych filmów i seriali przygotowanych specjalnie na tę imprezę. W końcu możemy zobaczyć pierwsze zwiastuny takich produkcji jak Wonder Woman, Justice League, Kong Skull Island i wiele, wiele innych