Tekken Tag Tournament 2 - LocTest

Location Test to w świecie arcade nic innego, jak beta-testy. Zazwyczaj prawie finalna wersja gry jest wstawiana do kilku najbardziej znanych salonów gier w różnych częściach Japonii i ogrywana przez wszystkich. Developerzy zbierają masę uwag i sugestii, wracają do roboty i po jakimś czasie na rynku ląduje finalny produkt. Niekwestionowany lider tej branży, SEGA, o swoich location testach z reguły informuje ze sporym wyprzedzeniem – daty, miejsca i wszelkie inne informacje są dostępne na wyciągnięcie ręki. Namco jest bardziej tajemnicze i wyznaje undergroundową zasadę KMWTW(Kto Ma Wiedzieć Ten Wie). W tym przypadku nikt nic nie wiedział, ale i tak na sieć poszło mięsko. Smakowite mięsko...

LocTest Tekken Tag Tournament 2 został zorganizowany na targach GTI 2011 Taipei(dla nas Tajwan). GTI to azjatyckie targi gier, a przede wszystkim maszyn arcade – z wiadomych względów niczego się o nich nie dowiemy z rodzimych mediów zajmujących się grami. Nie to miejsce, nie ten rynek, ale ja nie o tym. Przed Wami smakowity kąsek z TTT2:

Jestem na tak. Tekken się nie zmienia i chwała mu za to – jak do 6tki z początku podszedłem bardzo sceptycznie, to po jakimś czasie wyszło szydło z worka i ona po prostu potrzebowała czasu, by do mnie dojrzeć(hłe hłe), tak TTT2 biorę w ciemno. Te malutkie niuanse sprawiają, że aż chce się grać – tagowy rzut taekwondzistów zamiast normalnego czy przedłużanie juggli do absurdalnych rozmiarów – Tak, Tak, TAK! T-T-T!