Recenzja: Mad Blocker Alpha (PS3/PSP)

Mad Blocker Alpha to bardzo ładny, przyjemny Minis godnie kontynuujący mocny pochód gier logicznych na tej generacji. No i jest tani.

 To nie jest Tetris, ani klon Bejeweled – co już ucieszyło mnie na starcie. Nie oznacza to jednak, że dzieło Open Emotion Studios prezentuje sobą jakąś nową jakość ponieważ gra mocno czerpie choćby z reguł Puyo Puyo. Po prostu łączymy co najmniej cztery bloczki danego typu, nie pozwalając na zawalenie nimi całego etapu.

 Gry logiczne mnie wciągają. Wiem, ze to oczywista oczywistość, ale takie Zoo, czy inny Tetris DX- nie mówiąc już o Echochrome, albo Cuboidzie to pożeracze czasu. Ale za to jak relaksują…

 MBA relaksuje nie tylko swoim gameplayem! Ta gra posiada bardzo przyjemną atmosferę, którą buduje rozgrywka, wykonanie, grafika, czy muzyka. I to jest dobre! Relaksuje, bawi, przyciąga ludzi grających od święta – bardzo lubię takie nieinwazyjne, lekkie pozycje, których coraz więcej na PSN, a które niestety cierpią na złej opinii jaką ogólnie mają Minisy.

 Gra oferuje sporo ciekawych trybów gry, w tym całkiem fajną wieżę, ale tak naprawdę moje serce skradł bardzo przyjemny tryb Story. Tak, tryb Story w grze logicznej mnie zauroczył.

 Jak? To proste, autorzy zaoferowali wspaniałą oprawę graficzną, z pięknie narysowanymi tłami, surrealistycznym designem oraz fantastyczną muzyką, której po prostu nie można nie polubić. MBA to taka… ciepła gra, przy której czuć rękę dobrych rysowników i dobrych muzyków. Szczerze podoba mi się znacznie bardziej niż wiele „większych i droższych” gier gatunku z PSN, a co więcej jest dostępna na PSP oraz PS3.

 Gra została dopracowana i atakuje różnorodnością, dzięki czemu nie zanudzimy się od razu ;). Autorzy pokombinowali z formułą i mamy tutaj zadania na czas, niszczenie wybranych typów klocków, sporo zabawy z mini-misjami i różne światy różniące się wyglądem, zasadami i poziomem trudności. Jest sporo do roboty, rzecz mocno wciąga i jest warta niewielkiej kasy.

 Oczywiście czuć, że nie jest do gra z ogromnym budżetem… ale pierwszy Tetris też nią nie był. Szczerze to mam wrażenie, że dopiero Magical Drop V ma szansę na zdeklasowanie tej gry w moim małym rankingu logicznych odkryć tego roku, bo Mad Blocker Alpha jest dobre. Prawie tak fajna jak Tetris DX, prawie tak wciągająca jak dzieła Data East i Taito, a zarazem inna. A gry o klockach – w najróżniejszej formie są po prostu bardzo fajne. 

8/10