Dobre bo domowe. Cz. 1 - Manekin - barth89 - 10 września 2011

Dobre, bo domowe. Cz. 1 - Manekin

Potrawy z fast foodów, choć smaczne, najczęściej zawierają tony kalorii i są drogie. Po co przepłacać, skoro można w prosty sposób samemu przygotować w domu dokładnie takie samo papu? Zapewniam, że smakuje identycznie jak w sieciach znanych nam fast foodów, czy innych restauracji. Ba, jest jeszcze smaczniejsze, a do tego tańsze, zdrowsze i daje sporo satysfakcji. W dzisiejszej części proponuję przepis na naleśniki z kebabem a'la Manekin.

Każdy przepis z każdej części felietonu był wielokrotnie poddawany próbom i testom w celu odnalezienia idealnego optimum, więc macie pewność, że nie da się przyrządzić tego lepiej ;) Choć oczywiście to odczucia subiektywne. Na całość wydamy +/- 13 zł. Wyjdzie nam z tego 5-7 naleśników, którymi najedzą się 2-3 osoby.

Zacznę od podania składników potrzebnych do przyrządzenia poszczególnych składowych naszego dania:

1. Ciasto na naleśniki:

  • 0,25 kg mąki
  • 1 szklanka wody
  • 1 szklanka mleka
  • 1-2 jajka
  • szczypta soli
  • i ewentualnie łyżeczka cukru

2. Farsz:

  •  1/2 kapusty pekińskiej
  • szczypta soli
  • 1 pierś z kurczaka ( 2 połówki)
  • przyprawa do gyrosa/kebaba ( mi osobiście najbardziej smakuje przyprawa do gyrosa firmy PRYMAT)

3. Sos czosnkowy:

  • 2-3 łyżki majonezu
  • jogurt naturalny
  • czosnek granulowany lub 1-2 ząbki czosnku
  • pieprz
  • sól
  • jeżeli ktoś lubi to odrobina cukru

Przygotowanie naleśników:

Do wysokiego naczynia wlać mleko, wbić jaja, wsypać mąkę, sól i pieprz i wymieszać to tak, aby otrzymać gładką masę. Następnie dodać wody i mieszać aż do uzyskania jednolitej masy. Ciasto jest gotowe do smażenia (im większa patelnia tym lepiej).

Przygotowanie farszu:

Pierś z kurczaka kroimy w kostkę, posypujemy przyprawą do gyrosa i smażymy na patelni. Kapustę pekińską kroimy w drobne paski. Wkładamy do miski, posypujemy odrbiną soli i dodajemy usmażoną pierś z kurczaka. Całość mieszamy.

Przygotowanie sosu czosnkowego:

Mieszamy majonez z jogurtem naturalnym, dodajemy przyprawy i czosnek (jeżeli użyjemy czosnku w ząbkach to kroimy go w drobną kostkę). Całość mieszamy. 

Już prawie...

Farsz nakładamy na świeżo usmażone naleśniki i zawijamy w rulonik lub kostkę. Zawinięty naleśnik polewamy sosem czosnkowym.

I to by było na tyle.  Życzę bardzo smacznego sobotniego/niedzielnego obiadu, a kolejnej części felietonu, w której KFC oczekujcie za tydzień :)

P.S. Dziękuję mojej dziewczynie, Marcie, za pomoc przy pisaniu artykułu oraz za każdy pyszny obiad :)

barth89
10 września 2011 - 13:28