Witam serdecznie w siódmej odsłonie cyklu Cinema Paradiso, w którym przedstawiam najważniejsze (moim zdaniem) polskie premiery filmowe w najbliższym miesiącu. Ze względu na ograniczony dostęp do kin studyjnych listy obejmować będą wyłącznie tytuły wyświetlane w multipleksach (co nie wyklucza obecności dzieł nieamerykańskich). Dobór pozycji uzależniony jest przede wszystkim od wchodzącego na ekrany kin bogactwa, wliczając w to różnorakie opóźnienia w stosunku do reszty Europy i Stanów Zjednoczonych. Na samym dole w ramach uzupełnienia podaję kilka innych propozycji, które wyleciały z kręgu moich zainteresowań, aczkolwiek mogą wydawać się atrakcyjne dla innych. Zapraszam na ranking najbardziej oczekiwanych filmów listopada!
5. Anonimus / Anonymous (reż. Roland Emmerich), 10 listopada
Gdzie ta katastrofa? Gdzie rozsypująca się ziemia, gdzie zlodowacenie? Rolandowi Emmerichowi chyba zabrakło pomysłów jak unicestwić ludzkość więc tym razem uciekł do czasów renesansu. Wyobraźcie sobie, że ktoś taki jak William Szekspir nie napisał ani jednej linijki sztuki. Dacie wiarę?
4. Niebezpieczna metoda/ Dangerous method (reż. David Cronenberg), 4 listopada
Pokrętny thriller z psychologią w tle. Świetna obsada aktorska: Fassbender, Mortensen, Knightley. A na stołku reżysera mistrz chorych wizji czyli David Cronenberg. Jednych walka Freuda z Jungiem znudzi, drugim zaś wbije niezłą szpilę w zwoje mózgowe.
3. Przygody Tintina / Adventures of Tintin: The Secret of the Unicorn (reż. Steven Spielberg), 4 listopada
Komiks znam bardzo słabo, ale animowane przygodówki łykam. Za kamerą stanął szukający rewanżu za kiepskiego Indianę 4 Steven Spielberg więc chętnie zobaczę co tam wyczynia młodociany detektyw-blondynek. W 3D.
2. Szpieg / Tinker, Tailor, Soldier, Spy (reż. Tomas Alfredson), 25 listopada
Polscy tłumacze nie napracowali się przy tytule, ale na szczęście film zapowiada się po prostu wybornie. 97% na Zgniłych Pomidorach robi wrażenie. Szpiegowskie klimaty bardzo sobie cenię, nawet jak w dużej części są na potrzeby kina fałszowane.
1. Immortals (reż. Tarsem Singh), 11 listopada
Tarsem Singh należy do grona wciąż prosperujących reżyserów. Jego "Cela" to jeden z najbardziej porytych, obłędnych wizualnie filmów jakie widziałem. Immortals zapowiada się równie nietuzinkowo. No i czarny charakter o twarzy Mickeya Rourke'a wydaje się niezłym wyborem. Głównego bohatera gra zaś nowy Superman czyli Henry Cavill.
Do rozpatrzenia: Tower Heist (10 listopada), Druga Ziemia (18 listopada), Wymyk (18 listopada)