Battlefield 3: Siły pancerne - analiza trailera najlepszego dodatku w historii serii - barth89 - 27 lipca 2012

Battlefield 3: Siły pancerne - analiza trailera najlepszego dodatku w historii serii

Niedawno, dzięki wypuszczonemu przez EA trailerowi, mieliśmy okazję na własne oczy zobaczyć jak Pole Walki zapełnia się wszystkim co ciężkie - czołgami, pojazdami opancerzonymi, mobilnymi artyleriami, czy, nieco wyżej, myśliwcami, śmigłowcami i bombowcami. Przyznam, że zwiastun wywarł na mnie tak wielkie wrażenie, że jeszcze przed premierą DLC z pewnością siebie twierdzę, iż Armored Kill ma szansę stać się najlepszym dodatkiem w całej historii serii. Szwedzi z DICE nie muszą przecież eksperymentować - wystarczy, że pozwolą graczom zagrać w takiego Battlefielda, jakiego kochają.

Zwiastun Sił pancernych zaczyna się standardowo - ot, biegną sobie żołnierze. Prawdziwa akcja zaczyna się jednak chwilę później...

  • 0.22 - 0.35 - do akcji wkraczają pojazdy i mapa Bandar Desert (największa w historii całej serii). Widać, że Siły pancerne to nie jedynie chwyt marketingowy. Otwarta przestrzeń aż roi się od wszelkiej maści pancernych kolosów. W 0.22 dostrzec możemy mobilną artylerię i tu pojawia się moja pierwsza wątpliwość - czy przeciwników zasypywać rakietami będziemy tylko z takiego, raczej oddalonego widoku? Zanim zobaczyłem na własne oczy jak ten element prezentuje się na trailerze, wyobrażałem sobie, że będzie to zbliżone do artylerii z Battlefielda 2, ewentualnie moździerza z "trójki". Niestety, póki co możemy jedynie spekulować. Warto też zwrócić uwagę na 0.25 - quady powrócą do Battlefielda w Armored Kill. Może i nie jest to zbyt wytrzymały i groźny dla przeciwnika środek transportu, ale między tyloma czołgami nie wypada przecież przemykać na piechotę. Zresztą nie można od razu zakładać, że quady są na straconej pozycji - to przecież idealny pojazd do szybkiego przemieszczania się z punktu A do punktu B, a i ich zwrotność z pewnością nie raz da się we znaki wrogowi.
  • 0.35 - 0.48 - czas na latadła. Myśliwce to, obok czołgów, mój ulubiony środek transportu w Battlefield 3. Wszystko wskazuje na to, że na niebie zrobi się nieco ciaśniej, a na ziemi nie zabraknie celów do ostrzelania. No i jeden z kluczowych momentów trailera - 0.41. AC-130. Ta latająca forteca to absolutna nowość w serii i wiąże się z nią coś więcej, niż tylko sam fakt jej bycia. Deweloparzy zdradzili, że dostęp do AC-130 zyska zespół, który jako pierwszy przejmie określony punkt na mapie. Wówczas to członkowie tegoż zespołu zyskają możliwość przejęcia kontroli nad umieszczonymi na pokładzie AC-130 dwoma lekkimi działkami (0.42 - 0.44) i jednym potężnym. Muszę Was jednak zmartwić - nie da się zasiąść za sterami tego olbrzyma. Jest on sterowany przez AI.
  • 0.49 - 1.28 - przepiękna, przysypana śniegiem górska mapa. Wszystko wskazuje na to, iż jest to mapa Alborz Mountain. Od przepięknych widoków nie sposób oderwać oczu, ale warto na chwilę odetchnąć w 1.00. Lód. Skoro silnik Battlefielda 3 znany jest z wszechobecnych destrukcji, czy istnieje szansa, że i śnieg będzie mógł się zarwać pod naporem wielu pojazdów? Wątpię, ale chciałbym się mylić. Nie zmienia to jednak faktu, że zarówno widoki, jak i oblodzone jezioro przyciągają uwagę widza.
  • 1.04 - 1.08 - bardzo widowiskowy moment. Dwa pojazdy ostrzeliwują się nawzajem, pędząc przez wąski, górski przesmyk.
  • 1.10 - 1.15 - ten śnieg naprawdę robi wrażenie.
  • 1.21, 1.23 - widać w akcji ciężkie działo AC-130.
  • 1.27 - moment zniszczenia AC-130.
Taki dodatek to ja rozumiem!

Trailer, choć krótki, przedstawia naprawdę sporo. Do tej pory mogliśmy jedynie domyślać się z czym przyjdzie nam się zmierzyć, teraz mamy już pewność, że zdecydowanie jest na co czekać. Szkoda, że Szwedzi nie pokazali dwóch pozostałych map - Armored Shield (spekuluje się, że może być to mapa podobna do Heavy Metal z Bad Company 2) i Death Valley, ale z pewnością zostaną nam one zaprezentowane przy okazji kolejnego, oby nie mniej widowiskowego trailera. Zresztą... do premiery Sił pancernych już niedaleko. Byle do września!


<Spodobało Ci się to, co przeczytałeś? Wpis przypadł Ci do gustu? Polub mnie na Facebooku.>

barth89
27 lipca 2012 - 12:31