To czego w telewizji już nie ma – 001 – Usterka - siwy - 10 sierpnia 2012

To czego w telewizji już nie ma – 001 – Usterka

Obecnie telewizja zalewana jest różnymi programami, serialami czy innymi formatami, które niezbyt przypadają mi do gustu, do tego jeszcze ten spam reklamowy. Dlatego postanowiłem cofnąć się do tego co lubiłem oglądać i powspominać trochę. Pierwszym programem jaki przyszedł mi na myśl razem z pomysłem na serie artykułów była „Usterka”.

W programie chodziło oto, żeby sprawdzać umiejętności i rzetelność różnych fachowców/firm, specjalizujących się w danej dziedzinie. W każdym odcinku ekspert współpracujący ekipą realizatorską przygotowywał usterkę czy też zadania dla speców i w każdym odcinku mieliśmy do czynienia z inną rzeczą do zrobioną dotyczącą innej kategorii.  Np. naprawa pralki, wstawienie okien czy uruchomienie samochodu.

„Usterka” pokazywała naszą rzeczywistość, często wezwani fachowcy nie radzili sobie z wykonywaniem zlecenia,  żądali zbyt dużo pieniędzy, byli nawet tacy, którzy nie żałowali sobie piwka podczas pracy. Ja oczywiście zdaje sobie sprawę, że nie da się wiedzieć wszystkiego i nikt nie pozjadał wszystkich rozumów. Nie chce także nikogo rozliczać, nie mam także nic do piwa(oprócz tego w pracy).  Ale powiedzmy sobie szczerze poziom niektórych „majstrów” był przerażająco niski.

Idąc w drugą stronę program potrafił być czasami nieco nachalny, po pierwsze usterki przygotowywane przez eksperta były czasem bardzo trudne(jak już wspominałem nikt nie pozjadał wszystkich rozumów), po drugie aktorzy odgrywający rolę klientów nie zawszy byli uprzejmi, często troszeczkę prowokowali(może to za duże słowo). Po trzecie dla mnie tak średnio potrzebne było wyskakiwanie z kamerą w stylu „Mamy Cię, jesteś w ukrytej kamerze” pod koniec pracy fachowców. Jednak mimo tego uważam, że koncepcja programu była bardzo dobra. Łącznie wyemitowano 51 odcinków w trzech seriach. TVN  pozwalał sobie na liczne powtórki, głównie w pasmach wieczornych, ostatnio także na TVN Style. Usterkę można było zobaczyć rok temu na stacji TVS. Poza tym większość odcinków dostępna jest na You Tube.

Taka myśl podsumowująca mnie naszła, że może jakieś wskrzeszenie programu nie byłoby złym pomysłem?;)

Na zakończenie pozwolę sobie wkleić dwuczęściowy filmik z cyklu The Best Of:

siwy
10 sierpnia 2012 - 11:01