W co zagram w 2013?

Rok 2012 obfitował nie tylko w wiele pozytywnych i przyjemnych dla mnie wspomnień osobistych, ale był też wyjątkowo tłusty z gamingowego punktu widzenia. Był to rok, w którym zadebiutowało mnóstwo świetnych produkcji, którym wprost nie mogłem się oprzeć. Często, stając przed dylematem i nie wiedząc na którą z gier się zdecydować, najczęściej... kupowałem obie. Obiecałem sobie, że w 2013 się to zmieni. Czy na pewno będę potrafił się powstrzymać? Lista tytułów, w które zagram jest raczej spora, ale przecież wiele może się zmienić...

PEWNIAKI (na 100% pojawią się w 2013, znamy ich tytuły i daty premiery)

DmC: Devil May Cry

Co prawda nie miałem nigdy do czynienia z serią Devil May Cry (być może kiedyś pograłem sobie w którąś z części kilka minut, ale na tym moja przygoda z tą serią się kończy), ale do najnowszej produkcji studia Ninja Theory podchodzę jak do odprężającego slashera, który będa w stanie opanować niezaznajomieni z serią gracze.

Crysis 3

Skończyłem wszystkie poprzednie części, każda z nich bardzo przypadła mi do gustu (wbrew pozorom "dwójka" podobała mi się bardziej od pierwowzoru i dodatku Warhead), więc nie wyobrażam sobie nie zagrać w ten tytuł.

StarCraft 2: Heart of the Swarm

Nie jestem wielkim fanem StarCrafta, nie grałem nawet w multi Wings of Liberty (tak, dla wielu może być to sacrum profanum, ale poprzestałem na kampanii dla pojedynczego gracza - na multiplayer i zabawę w ligi jakoś nie starczyło czasu), ale to: A) gra Blizzarda, B) strategia, których tak bardzo mi ostatnio brak, C) ciąg dalszy ciekawej historii.

Company of Heroes 2

Pierwsze Company of Heroes to chyba najlepsza strategia w jaką grałem, a do tego umiejscowiona w czasach drugiej wojny światowej. Zacieram już ręcę, rozgrzewam myszkę (bez skojarzeń) i gotuję wodę na herbatę. No i... czuję chęć pomocy THQ.

Sniper: Ghost Warrior 2

City Interactive co rusz przesuwa premierę, ale liczę, że jeszcze przed E3 uda nam się zagrać w sequel nienajlepszej, ale bardzo dobrze sprzedającej się pierwszej części. Zdaje się, że City Interactive zna słabe strony pierwszego Snipera i jeśli nawet nie otrzymamy bardzo dobrej produkcji, to i tak widoczny będzie znaczny progres. A tak poza tym - Sniper: Ghost Warrior 2 to przecież gra o snajperskim rzemiośle. Wiecie chyba, że uwielbiam tą tematykę?

Splinter Cell: Blacklist

Conviction traktuję jako spin-off. To tak jak z nowym Hitmanem - jako gra jest genialny, jako Hitman - co najwyżej dobry. Splinter Cell: Blacklist to dla mnie pełnoprawny następca Double Agent i choć widzieliśmy filmiki z misji rozgrywanych w środku dnia, widzieliśmy też te skradankowe momenty, które na myśl przywodzą mi świetne Chaos Theory. Sam, trzymam kciuki (i chyba nie ja... sam).

Tomb Raider

Lara Croft na poważnie, (mam nadzieję) dojrzała przygoda, połączenie skradanki, zręcznościówki i przygodówki, pecetowy Uncharted. Odświeżona Lara ma szansę zawojować rynek bez przerysowanych (choć ciągle dużych) 'cycorów'. Oby się udało.

Metro: Last Light

Pograłem trochę w Metro 2033 (niestety zabrakło czasu i chęci, by ukończyć grową adaptację powieści Dmitrija Głuchowskiego) i klimat postapokaliptycznego, skrytego w metrze świata bardzo przypadł mi do gustu. Z wielką chęcią kupiłem ostatnio książkę Metro 2033 i mam nadzieję, że uda mi się ją przeczytać przed premierą Last Light. Czy mówiłem już, że chcę wesprzeć THQ?

Dead Island Riptide

Techland swoją Dead Island zaskoczył chyba wszystkich - graczy, recenzentów, a pewnie także i samych deweloperów. Gra wprawdzie nie była pozbawiona wad, ale zostały one przyćmione przez cały zastęp zalet - połączenie zombie i tropikalnej wyspy, satysfakcjonującą walkę, świetnego co-opa, tworzenie przedmiotów i rozwój postaci. Dead Island: Riptide już nie zaskoczy, ale nie musi. Niech po prostu będzie ciut lepsza od oryginału.

GRID 2

Chciałbym czekać na drugą część GRID-a tak, jak czekałem w momencie debiutu pierwszego teasera, ale niestety - Codemasters, w momencie obwieszczenia, że gra pozbawiona będzie widoku z wnętrza kakpitu, skutecznie zniechęciło mnie to nerwowego wyczekiwania na grę wyścigową, w której gracze upatrywali kandydata na jedną z najlepszych gier wyścigowych w historii. Niestety, bez widoku z wnętrza to już nie będzie to... Co prawda to nie jest najważniejsza sprawa w grze wyścigowej (nawet takiej z ambicjami) - da się przecież grać z kamerą 'z maski', ale brak kokpitu budzi pewien niepokój. Niemniej nie wyobrażam sobie nie mieć GRID-a 2. Może jednak da się wytrzymać bez tej kamery?

PEWNIAKI BEZ TYTUŁÓW (gry, które rok rocznie pojawiają się w tym samym czasie, których tytułów jednak nie znamy bądź takie, o których nie wiemy praktycznie nic)

FIFA 14

Urodziny bez FIFy 14 od narzeczonej? No way...

F1 2013

Każda kolejna odsłona F1 od Codemasters jest lepsza, ale do ideału sporo brakuje. Liczę, że F1 2013 choć trochę się do niego zbliży.

Battlefield 4

EA miało powoli wykańczać konkurencję - na zmianę nowy Battlefield i Medal of Honor. Producenci z Danger Close pokazali, że, delikatnie mówiąc, nie dali rady. Cała nadzieja w Battlefieldzie 4. Sukces murowany, ale czy 2 lata to trochę nie za szybko?

Nowy Need for Speed

Pierwsze informacje o kolejnej grze z serii Need for Speed poznamy zapewne za kilka miesięcy, ale już teraz możemy się zastanawiać, czy będzie to nowy tytuł, czy kolejny remake? Underground od Criterionu? Nie pogniewałbym się...

Nowe Call of Duty

Nowy silnik? Modern Warfare 4? Powrót do drugiej wojny światowej? Tego nie wiemy, ale możemy być pewni, że po raz kolejny sprzeda się wybornie.

Nowy Assassin's Creed

Znając politykę Ubisoftu, nie mamy co liczyć na Assassin's Creed 4. Jednak czy Brotherhood i Revelations były złe? Wolałbym jednak, żeby Ubi poprzestało na jednym spin-offie.

ArmA 3

Ostatnio dotarła do nas informacja, że Bohemia przesunęła premierę ArmA 3 na 2013 rok. Oby zatrzymani w Grecji deweloperzy niebawem wrócili do rodzin i kolegów z czeskiego studia, a prace nad trzecią częścią najbardziej realistycznego obecnie symulatora działań wojennych dobiegły końca.

NIEWIADOME (nie wiemy, czy w ogóle się pojawią, a jeśli już - czy zadebiutują w 2013?)

GTA V

Czekam na wersję pecetową. Wydaje mi się, że Rockstar nie ma wyjścia i musi dostarczyć pecetowcom najnowszą grę z serii Grand Theft Auto, ale czy stanie się to jeszcze w 2013? Ja mocno trzymam kciuki. To byłby najlepszy prezent pod choinkę w przyszłym roku.

WRC 4

Milestone eksperymentuje teraz z klonem Showdowna, ale jeśli cykl wydawniczy włoskiego studia pozostanie niezmieniony to we wrześniu/na początku października w nasze ręce powinno trafić kolejne WRC. Cóż, DIRT 4 ma wrócić do stricte rajdowych korzeni, ale póki rajdówka Codemasters nie wyląduje na sklepowych półkach, to właśnie WRC 4 od Milestone będzie tym najbardziej właściwym wyborem dla fanów szutrowego kręcenia czasów.

Watch Dogs

Wstępna data premiery: marzec 2013; obecnie: niewiadomo. Ja jednak trzymam kciuki za Ubisoft i mam nadzieję już w przyszłym roku postawić tę rewelacyjnie (i rewolucyjnie) zapowiadającą się grę na półce.

Saints Row 4

Miał być dodatek do Saints Row: The Third, będzie pełnoprawna "czwórka". Kłopoty finansowe THQ nie wróżą jednak najlepiej i pozostaje mieć nadzieję, że nowy właściciel nie zapomni o Świętych.

Dark Souls 2

Jak dla mnie najważniejsza zapowiedź tegorocznego VGA. Nie dosyć, że będzie, to będzie także na PC. Bardziej widowiskowo, ale z tym samym poziomem trudności. Niestety, nie mamy chyba co liczyć na sequel Dark Souls w 2013...

Czy starczy na to wszystko pieniędzy? Skoro uradziłem taką ilość nowych nabytków w 2012, to w 2013 (jeśli będę trzymał się planu) również powinienem dać radę. Być może powyższa rozpiska zostanie jeszcze rozszerzona o kilka pozycji (niezapowiedziana jeszcze nowa marka?), ale nawet w sytuacji, gdy 2013 okaże się rokiem sequeli to mam nadzieję, że każdy z nich będzie trzymać wysoki poziom. Będzie w co grać, oj będzie. Żeby tylko czasu starczyło...

Mam wielką nadzieję, że za rok będziemy mogli podsumować gamingowe wydarzenia w podobny sposób: