Polski Comic-Con, czyli Pyrkon. Najfajniejszy geekowy festiwal

Od kilku lat pod koniec marca jeżdżę do Poznania na "Festiwal Fantastyki Pyrkon". Z początku wiązało się to z moją miłością związaną do literatury fantastycznej, papierowych RPG czy też LARPów. Teraz kierują mną nieco inne pobudki. Dlaczego warto wybrać się na tę imprezę, nawet jeśli niekoniecznie jesteście fanami fantastyki?

Pyrkon wcześniej odbywał się w szkole, gdzie w salach lekcyjnych były prelekcje, panele dyskusyjne, konkursy i wszelkie inne atrakcje. Odnosiło się jednak wrażenie, że tego typu impreza dłużej nie może się chować niejako po kątach i całość przeniesiono na Międzynarodowe Targi Poznańskie co spowodowało, że festiwal nabrał zupełnie nowego i bardziej profesjonalnego wymiaru. To był strzał w dziesiątkę!

To będzie już 3. edycja Pyrkonu w tym miejscu. Rok temu przez imprezę przewinęło się ponad 6,5 tysiąca osób! W tym roku prawdopodobnie uczestników będzie jeszcze więcej.

źródło zdjęcia - gambler.pl

Co ciekawe - dalej są atrakcje dla fanów stricte fantastyki, ale tak właściwie mamy tutaj do czynienia z festiwalem, gdzie pojawiają się eventy związane bardziej z popkulturą. Znajdą tutaj coś dla siebie zarówno fani filmów, seriali, gier komputerowych i konsolowych. Ba! Nawet będą panele związane z gwiazdami polskiego Youtube'a, co nie ma już praktycznie żadnego związku z fantastyką. A to naprawdę czubek góry lodowej.

Od piątku do niedzieli czeka na Was masa ciekawych ludzi, masa niesamowitych przebierańców, masa wystawców, masa pozytywnej energii! Nie wierzycie? To obejrzyjcie poniższy filmik, który powoduje, że gęba sama się uśmiecha :-)

Jeśli nigdy nie byliście na tego typu imprezie, to możecie się poczuć nieco przytłoczeni ILOŚCIĄ ATRAKCJI. Ale wiecie co jest najfajniejsze w tym wszystkim? Że najlepiej tym wcale się nie przejmować i pójść na żywioł. Najprościej na bieżąco sprawdzać w programie co ciekawego aktualnie się dzieje (informator z programem otrzymuje każdy uczestnik) i wybierać to co nas zainteresuje. Albo zwyczajnie pochodzić, pozwiedzać, porobić zdjęcia, spojrzeć na ogromną ilość stoisk czy też... popatrzeć na tych wszystkich niesamowicie pozytywnie zakręconych ludzi :-)

Tak, wiem - wygląda jakby mi organizatorzy zapłacili za taką laurkę, ale co ja poradzę, że uwielbiam tę imprezę, która od kilku lat daje mega kopa na kolejne dni do działania? Jeśli macie otwartą głowę i chcecie poczuć się przez 3 dni jak w innym świecie, to sprawdźcie Pyrkon w dniach 22-24 marca w Poznaniu. Gwarantuje, że nie pożałujecie.