Około 1/3 graczy wstydzi się swojej narodowości?

Znacie to uczucie, kiedy podczas gry online z losowo dobranymi graczami z różnych krajów słyszycie lub widzicie nagle czyjąś wypowiedź w języku polskim i jest wam wstyd, że to akurat wasz rodak musiał się tak popisać? A może jest wprost przeciwnie, gdy tylko możecie, umieszczacie w awatarze naszą flagę i podkreślacie swoje pochodzenie? Czy może wszystko wam jedno?

Wczoraj na forum steamgifts został założony temat „Czy jesteś zawstydzony czy dumny z powodu swojej narodowości?”. Wciągu kilkunastu godzin pojawiło się około czterystu odpowiedzi graczy reprezentujących różne stanowiska. Nie jest to żaden rekord, ale warto zwrócić uwagę na wypowiedzi, bo pomimo zaskakująco równych proporcji, w niektórych sprawach niemal wszyscy – niezależnie od swojego pochodzenia – są zgodni.

Kiedy na potrzeby tego artykułu liczyłem, ilu wypowiadających się graczy jest dumnych, ilu się wstydzi, a ilu uważa, że to wszystko jedno, wyszło mi, że reprezentujących każdą opcję jest mniej więcej tyle samo. Może z delikatnym skłanianiem się raczej ku wstydowi, niż dumie.

Nie jest to żadna wartościowa statystyka, ale w ramach ciekawostki warto chyba przytoczyć kilka wybranych wypowiedzi. Jeżeli nie zaznaczyłem inaczej, wypowiedzi były pisane po angielsku.

Zacznijmy od założyciela tematu: „Popularna jest opinia, że większość ludzi z mojego kraju to pijacy i złodzieje (tak, prawdopodobnie wielu z nich jest). Wielu z nich zachowuje się jak dzieci lub prostacy  nawet podczas grania online, jestem nimi bardzo zawstydzony. Kiedy gram online, nigdy nie ujawniam z jakiego jestem kraju.”

Poza lakonicznymi wypowiedziami typu: „dumny”, „zawstydzony”, znalazło się kilka całkiem interesujących. Wśród ludzi, którzy napisali, że wszystko im jest jedno, jakiej są narodowości, najczęstsza była opinia, że narodowość jest zupełnie bez znaczenia, bo nie ma nic wspólnego z winami lub zasługami jednostki. Nikt nie miał wpływu na swoją narodowość i każdy powinien przede wszystkim być dumny lub zawstydzony własnymi czynami.

Sporo osób było jednak dużo mniej wyrozumiałych:

Kennendafuq: „Zdecydowanie zawstydzony. Większość Polaków to złodzieje i opóźnione dzieci.”

difonzo97: „Wstyd mi być Włochem. Ten kraj jest taki zły.”

XXvincent: „Niezbyt dumny, mamy prezydent, która przynosi wstyd nam wszystkim, doprowadzając kraj do upadku.”

MCVAGINA: [Indonezja] „Wstydzę się swojego kraju, bez wątpienia, ale ponad wszystko wstydzę się bycia człowiekiem.”

Keenguitar: [Rumunia] „Zawsze wstydziłem się swojej narodowości. Google używam tylko po angielsku (przypadkowo podany fakt). Nawet nie powiem, co to jest za narodowość.”

Cthulipe: „Zdecydowania się wstydzę. Brazylijczycy zwykli zachowywać się w Internecie jak małpy.”

Remis: „Wstydzę się bycia Litwinem. To kraj złodziei i pijaków. Bardzo nietolerancyjny, rasistowski i homofobiczny. Wstyd jest się przyznać że jest się na przykład woźnym, ale to duma przyznać, że się coś ukradło. (…)”

Nie brakło nawet charakterystycznego, polskiego akcentu:

Smoku1234: „Wstydzę się być z Polski. Polska ma złą reputację w necie, a jej sytuacja wewnętrzna sprawia, że chcę stąd uciec.”

[Odpowiedź w języku polskim] malyxxl: „Więc wyp***dalaj na zmywak.”

Zabawne, bo sądzę, że właśnie tego typu polskie wypowiedzi (malyxxl) przede wszystkim doprowadzają do stanowiska z postu poprzedniego (Smoku1234), ale może to był tylko nieprzemyślany  żart?

Zastanawiające jest jednak przede wszystkim, że – wbrew oczekiwaniom – naprawdę niewiele jest wypowiedzi, że ktoś wstydzi się swoich rodaków ze względu na ich zachowanie (w życiu codziennym lub w Internecie). Znacznie więcej osób boi się krążących o nich stereotypów niż tego, że jakiś rodak zacznie rzucać homofobiczne lub rasistowskie wypowiedzi, albo zacznie nawoływać nienawiści na tle narodowościowym, gdy zobaczy, że np. Niemiec lub Rosjanin ma w grze lepsze wyniki.

Moją uwagę zwróciła jeszcze jedna rzecz, istnieje bardzo wyraźna nić porozumienia między tymi, którzy stwierdzili, że się wstydzą, a tymi, którzy pisali o narodowej dumie. Paradoksalnie, dosyć często piszą oni dokładnie o tych samych rzeczach. Z czego więc wypowiadający się gracze byli zazwyczaj dumni? Z tego, na co mieli najmniejszy wpływ (i, pozwolę sobie dodać w nawiasie, z tego, gdzie tak naprawdę zazwyczaj niewiele jest realnych powodów do dumy), czyli z historii kraju. Natomiast niemal wszyscy, którzy rozwinęli wypowiedź, narzekają przede wszystkim na aktualną sytuację polityczną, niekompetentny rząd, bezrobocie i stereotypy. Rozumiem, że można być z takich rzeczy niezadowolonym, ale osobiście zaryzykowałbym stwierdzenie, że one akurat najrzadziej mają znaczenie w Internecie.

Jak jest z wami? Wchodząc do gry online, usuwacie ze Steama informację o narodowości, czy rozpoczynacie rozgrywkę gromkim okrzykiem „K***a!” (wybaczcie groteskowy przykład, ale został wzięty z życia)? Czy może narodowość w sieci nigdy nie miała dla was znaczenia?

Źródło użytej grafiki: www.zerochan.net/1163195

Dyskusja, bedąca inspiracją dla wpisu tutaj: www.steamgifts.com/forum/eYfUH/are-you-ashamed-or-proud-to-be-of-your-nationality