Udany debiut Sleepy Hollow. Czy mamy serialowy hit sezonu?

Jeździec bez głowy, tajemnicze demony i starożytne zakony... To wszystko i jeszcze więcej możemy znaleźć w nowym serialu stacji FOX!

Akcja nowej produkcji stacji FOX przenosi nas do Sleepy Hollow, spokojnego miasteczka w stanie Nowy Jork, w hrabstwie Westchester. To tam po 250 latach budzi się Ichabod Crane, człowiek który na krótko przed śmiercią skrócił o głowę tajemniczą, zamaskowaną postać. W tym samym czasie lokalni stróże prawa August Corbin i Abbie Archer podczas standardowego patrolu natrafiają na tajemniczą postać. Dochodzi do tragedii i demon zabija Corbina, po czym ucieka na białym koniu. Jedynym tropem, który może doprowadzić do mordercy jest Ichabod. Oczywiście nikt, poza Abbie, nie chce uwierzyć w jego historię i mężczyzna zostaje szybko odesłany do szpitala psychiatrycznego. Policjantka jednak nie poddaje się i dzięki nowo zdobytym dowodom postanawia zacząć z nim współpracę.

Tak mniej więcej prezentuje się fabuła pilota Sleepy Hollow, czyli nowej, mrocznej produkcji telewizyjnej. Sam początkowo sceptycznie podchodziłem do serialu gdy usłyszałem na czym opierać ma sie fabuła, ale po obejrzeniu trailera postanowiłem dać mu szansę. Od razu powiem, że nie zawiodłem się. Pierwszy odcinek został wykonany bardzo solidnie. Już pierwsza scena jest bardzo widowiskowa, czyli walka Ichaboda z tajemniczym napastnikiem, a wszystko to podczas bitwy armii Waszyngtona z Anglikami. Po tym krótkim wprowadzeniu przenosimy się do czasów współczesnych. Tutaj przez większość czasu obserwujemy wszystko z perspektywy pani szeryf Abbie Archer, która zmuszona jest "niańczyć" człowieka z przeszłości. Obaj aktorzy całkiem dobrze odnaleźli się w swoich rolach. Szczególnie bawią ich konwersacje, podczas których Ichabod stara się zrozumieć jak obecnie wygląda nasz świat.

Odcinek pilotażowy jest wciągający do samego końca. Ostatnie sceny z samym jeźdźcem bez głowy są efektowne (zwłaszcza gdy na planie pojawia się strzelba i karabin!) a samo zakończenie wgniata w fotel. Już nie mogę doczekać się kolejnego epizodu, a jeśli będzie on w podobnym stylu co ten, to możemy liczyć na naprawdę interesującą produkcję. Co więcej, stacji Fox dopisało szczęście ponieważ premierowy odcinek przed telewizorami obejrzało 10,05 mln widzów, co jest bardzo dobrym wynikiem. Jeśli potencjał Sleepy Hollow nie zostanie zmarnowany to oglądalność już tylko będzie rosła.

Moja ocena 8/10