W piątek premiera filmu "Maczeta zabija" od Roberta Rodrigueza - króla kiczu, makabry i czarnego humoru. Aż ciężko uwierzyć, że w dzisiejszych czasach poprawności politycznej, film tego typu trafia do kin. A wszystko dzięki filmom exploitation, które głównie w latach '70 królowały w drugim obiegu.
W 2007 roku, Quentin Tarantino oraz Robert Rodriguez nakręcili na wskroś "złe" produkcje będące hołdem dla kina klasy B z podgatunku grindhouse - "Death Proof" oraz "Planet Terror".
Pomiędzy tymi filmami wyświetlane były cztery "fałszywe zwiastuny", doskonale znane kinomaniakom (do obejrzenia poniżej). Właśnie tam po raz pierwszy zobaczyliśmy "Maczetę". Trailer zdobył tak ogromną popularność, że Rodriguez zdecydował się na film pełnometrażowy, który okazał się sporym sukcesem. Na tyle sporym, że powstała część druga.
A kino exploitation to totalna jazda bez trzymanki! Mimo że minęło blisko 40 lat od premiery wielu z nich, to wciąż szokują i zarazem zachwycają fanów makabry totalnej. Sprawdźcie sami poniższe zwiastuny, bo o ile te cztery powyżej były "fałszywe", to te poniżej prezentują już prawdziwe produkcje.
Przed Wami pięć moich ulubionych naprawdę dobrych złych filmów ;-) Koniecznie trzeba zobaczyć zwiastuny! Narratorzy po prostu zabijają pasją i przesadzonym dramatyzmem. Aha - lojalnie ostrzegam - ta przemoc i makabra naprawdę bywa, więc czujcie się uprzedzeni.
Blacula
Tak, to nie żart. Czarnoskóry wampir grasuje na ulicach Los Angeles i wysysa krew niewinnych. Film należy do podgatunku blaxploitation, który był tworzony specjalnie dla społeczności czarnoskórej w opozycji do mainstreamowego kina
SS Experiment Love Camp
Obozy koncentracyjne, nazistowskie eksperymenty, ostra erotyka - nazi exploitation to już prawdziwy hardcor, dla osób, które nie mają żadnych zahamowań by poznawać kontrowersyjne kino.
Zombi 2
Oczywiście nie mogło zabraknąć zombiaków. Ta włoska produkcja zasłynęła przede wszystkim ze sceny walki żywego trupa z... rekinem! Co zresztą jest pokazane na zwiastunie.
Faster, Pussycat! Kill! Kill!
Jeśli zastanawialiście się, skąd Quentin Tarantino wziął pomysł na "Death Proof", to właśnie stąd. Ciężko sobie wyobrazić, że poniższa produkcja jest... z 1965 roku! Ten film wyprzedził swoją epokę o dobre kilka lat.
Trouble Man
Ależ to ma klimat! Blaxploitation pełną gębą. Zwiastun wyrywa z butów, zaś Mr T to gość, który swoim stylem zjada Maczetę na śniadanie.
Podobają Ci się moje wpisy? Zachęcam do zaglądania na stronę, którą prowadzę: