Grammy Grammy Grammy! - Newsy(20). - Bartek Pacuła - 28 stycznia 2014

Grammy, Grammy, Grammy! - Newsy(20).

Ten tydzień został kompletnie zdominowany przez galę, na której rozdano prestiżowe nagrody Grammy. Na samej gali działo się wiele i wiele rzeczy warto opisać. Pomijając samą galę działo się relatywnie niewiele, choć były to rzeczy godne uwagi. Zapraszam na kolejne muzyczne newsy!

22.01.2014 – 28.01.2014

Na świecie:

26 stycznia w Staples Center w Los Angeles rozdane zostały prestiżowe nagrody muzyczne Grammy. Te nagrody przyznawane są przez Narodową Akademię Sztuki i Techniki Rejestracji, a znaczenie i rozpoznawalność tej marki jest tak duża, że często porównuje się Grammy do Oscarów.  Cała gala jest wielkim przedsięwzięciem, nie tylko ze względu na wagę rozdawanych wyróżnień, ale też ze względu na towarzyszącą jej otoczkę – mamy więc występy gwiazd(często zwyczajnie niemożliwe do wykonania w normalnych okolicznościach), wystąpienia, wywiady itd. Dla mnie najbardziej wystrzałowym występem był ten dany przez francuzów z Daft Punka, Pharrella Wiliamsa i Steviego Wondera. Choć legendarne Stevie wypadł rozczarowująco, to reszta naprawdę dała czadu, a nowa odsłona strojów Daft Punku jest naprawdę świetna. Po obejrzeniu tego występu tym bardziej pragnę zobaczyć ich kiedyś na żywo, choć nie wiem czy w ogóle będzie mi to dane.

Z innych występów warto wymienić odegranie utworu One przez Metallicę przy pomocy chińskiego pianisty Langa Langa. Ja osobiście jestem fanem projektu S&M, więc cieszy mnie każdy mariaż Metallici z muzyką klasyczną. Choć ogień w nich chyba już nie ten.  

Trzeba też wspomnieć o występach innych artystów – Beyonce i Jay’a Z, Lorde czy wspólnego występu Dave’a Grohla i członków zespołów Queens of the Stone Age i Nine Inch Nails.

A co z nagrodami? Bez wątpienia to Daft Punk jest największym zwycięzcą – zgarnęli m.in. statuetkę za „Album roku” i „Nagranie roku” oraz za „Najlepszy solowy występ pop”. Również wyżej wspomniana Lorde ma się z czego cieszyć. To do nie powędrowała nagroda za „Piosenkę roku”, co tylko potwierdza, jak obiecującą młodą wokalistą jest. Z rzeczy najbardziej interesujących wymieniłbym jeszcze nagrodę dla Black Sabbath za piosenkę God Is Dead?, statuetkę dla Led Zeppelin za Celebration Day oraz nagrodzenie Włodek Pawilk Trio za „Najlepszy alum jazzowego zespołu”. Na Oscarach Polska pojawia się rzadko, na Grammy jeszcze rzadziej, więc fajnie, że Włodkowi Pawlikowi się udało.

Wszystkich zwycięzców możecie zobaczyć tu: http://muzyka.wp.pl/title,Grammy-2014-rozdane,wid,687293,wiadomosc.html?ticaid=1121aa&_ticrsn=3

Świetny występ od Daft Punk można oglądać tutaj: http://www.youtube.com/watch?v=o00pgGRvXnU#t=131

A po występ Mety odsyłam tu: http://www.youtube.com/watch?v=c58EfMhd2YE&list=HL1390930891&feature=mh_lolz

Grupa The Alan Parsons Project na swoim facebookowym profilu ogłosiła wydanie specjalnego boksu z 10 płytami ich autorstwa. Boks wygląda ładnie, jest śmiesznie tani, a muzyka naprawdę dobra. Premiera odbędzie się 31.03, więc nie pozostaje nic, tylko czekać.

W Polsce:

Już 29.01 ukaże się nowy numer Teraz Rocka. Magazyn ten utrzymuje wysoką formę okładkową i przyzwoitą formę jakościową. W środku poczytamy sobie o płycie The Satanist autorstwa grupy Behemoth, wywiad z Negalem oraz wiele więcej.

Ogłoszono, iż Dawid Podsiadło skomponował piosenkę do filmu Kamienie na szaniec. Utwór nosi tytuł 4:30. Początkowo miał on zadebiutować w lutym, ale oficjalnie można już go odsłuchać:

http://www.youtube.com/watch?v=2svA_65hLHo&feature=youtu.be

A teraz coś okołogrowego – polska grupa Homeworld Pictures, której członkowie zostali uhonorowani pokazaniem ich filmiku na ostatnim BlizzConie w ramach konkursu talentów (jako jedyna spoza Ameryki Północnej) opublikowała na YouTubie najnowszy zwiastun swojego projektu. Choć rzecz jest ciekawa, to nie pisałbym o niej tu, jednak temu filmikowi towarzyszy piosenka You Won’t Stand Alone autorstwa Filipa Nowikiego, która przy tej okazji zadebiutowała. Całość można obejrzeć tu: http://www.youtube.com/watch?v=T2ep-RPZ7VQ, natomiast ja pragnę napisać, że piosenka jest naprawdę niezła. Polecam ją kupić(np. na iTunes – kosztuje raptem 3 zł z kawałkiem) – warto wspierać takie projekty. A ja czekam na jakieś info o soundtracku od ekipy Real Life Raid, bo zapowiada się naprawdę fajnie.

U mnie:

U mnie w tym tygodniu zakupowo działo się niewiele(a właściwie nic), więc napiszę tylko, żebyście wchodzili na mój profil Music to the People na Facebooku i lajkowali go: https://www.facebook.com/musictothepeoplemagazine

Bartek Pacuła
28 stycznia 2014 - 17:29