Finał The Wolf Among Us miał swoją premierę 8 lipca i choć wszystkie epizody tej serii znajdują się w mojej bibliotece Steam i kuszą swoją obecnością, to postanowiłem być nad wyraz asertywny i trwać w swym postanowieniu do końca. Wilka przejdę po polsku! A zatem czekam na kolejne tłumaczenia od ekipy Graj Po Polsku i w międzyczasie cieszę się epizodem trzecim noszącym tytuł Nosił Wilka razy kilka.
W świetle nowych dowodów
Akcja kolejnego epizodu przygód Bigby'iego i spółki zaczyna się dokładnie w tym samym szokującym momencie, w którym zakończył się poprzedni odcinek. Start jest szybki, emocjonujący i idealnie przywraca, pobudza i utrzymuje wszystkie emocje towarzyszące mi dwa miesiące temu, tuż przed zobaczeniem napisów końcowych. Błyskawiczny, energiczny start równie szybko się uspokaja, bohaterowie dochodzą do siebie, starają się panować nad emocjami i odnaleźć w rzeczywistości, która właśnie zaburzona została przez nowe dowody odkryte w prowadzonym przez Bigby'iego śledztwie. Wilk jednak spokojny nie będzie, ma bowiem nadal bardzo dużo roboty...i robi się coraz bardziej zły...
Nowi znajomi i nieoczekiwane starcia
Pojawiają się kolejne wybory, kolejne miejsca do odwiedzenia oraz kolejni nowi bohaterowie - ci mniej istotni, ale także tacy, którzy odegrają znacznie większą rolę. O tych mniej istotnych rozpisywać się nie będę, gdyż ich obecność jest dosyć marginalna. Postacie te nie są jakieś fenomenalne i wyjątkowe, lecz po prostu prezentują się ciekawie i wypełniają fabularne tło stając u boku epizodycznych postaci, które dopełniają całą produkcję. Nie sposób jednak nie powiedzieć o pojawieniu się pewnej...bohaterki, która swoim wejściem podgrzała atmosferę i spowodowała u mnie opad szczęki. Pojawienie się Krwawej Mery kolokwialnie określić można jako "wjazd na pełnej k%#&%#". Bijąca od niej psychoza i szaleństwo daje naprawdę świetną perspektywę na wykreowanie niesamowicie charyzmatycznej postaci, która...tu już nic więcej nie powiem! Niemniej jednak tak dobrego wejścia nie widziałem bardzo dawno i dawno też w tak krótkim czasie postać nie wywarła na mnie tak olbrzymiego wrażenia. Oby tylko jej potencjał nie został zmarnowany.
Zakończenie trzeciego epizodu jak zwykle wiąże się z rewelacyjnym zawiązaniem akcji, która przyprawia o szybsze bicie serca. Studio Telltale Games granie na emocjach ma chyba we krwi. No a po tym "koncercie" kolejny raz zostawia mnie z opadniętą szczęką tępo wpatrującego się w napis "W kolejnym odcinku Wilka Pośród Nas".
Znikające przedmioty... i o spolszczeniu słów kilka
Przez te półtorej godziny bawiłem się jak zwykle świetnie, jednakże im dłużej obcuję z Wilkiem tym bardziej zaczynam dostrzegać pewne jego słabości. Tym razem również chodzi o znajdowane przez naszego detektywa dowody. Popychają one do przodu fabułę oraz opcjonalnie można się nimi posłużyć w jakimś dialogu...jednakże większość rzeczy, które zbieramy jest potem kompletnie nieistotna, nie da się ich w żaden sposób wykorzystać i na dodatek z odcinka na odcinek magicznie znikają z listy znalezionych przedmiotów. Szkoda, bo element ten z pewnością dałoby się bardziej dopracować.
Tłumaczenie od ekipy GPP stoi jak zwykle na najwyższym poziomie, chociaż tym razem warto wspomnieć, że nie zostały przetłumaczone niektóre grafiki z gry, co za tym idzie kilka listów i dokumentów pojawia się w języku angielskim. Autorzy tłumaczenia powiedzieli jednak, że było to umyślnym zabiegiem spowodowanym chęcią wcześniejszego wydania łatki polonizującej. Te kilka listów, dokumentów nie zawiera kluczowych informacji a zaledwie niewielkie ciekawostki, toteż nie opóźniano premiery spolszczenia celem przetłumaczenia tych kilku grafik. Zostanie to naprawione wraz z pojawieniem się łatki polonizującej do odcinka czwartego, która prawdopodobnie pojawi się w przyszłym tygodniu. Tym, którzy czekają (i samemu sobie również) życzę cierpliwości.
OCENA WEDŁUG LEŚNEGO DEMONA
9/10
PLUSY:
+Fabuła
+Polonizacja
+ Zwroty akcji
+ Krwawa Mery
+ Świetna końcówka
MINUSY:
- Znikanie i brak większego zastosowania dla większości znalezionych przedmiotów
UWAGI:
*Każdy odcinek tej produkcji zostanie zrecenzowany i oceniony osobno. Następnie opublikowane zostanie podsumowanie, w którym oceniona zostanie cała produkcja. Ostateczna ocena gry będzie średnią ocen wszystkich odcinków.
Grafika: mat. własne
- SATYR