Outcast - Wspaniała przygoda na obcej Planecie.
Za co kochamy przygodówki?
Czy kiedyś się doczekamy: trzecia część The Longest Journey - Dreamfall Chapters
Atlantis: The Lost Tales - urzekająca opowieść o mistycznej Atlantydzie
Nowa Fala polskich gier przygodowych
Recenzja gry State of Mind - trójkątny cyberpunk
Nowa fala polskich gier przygodowych
Na dniach premierę w Polsce i na Świecie będzie miało Layers of Fears 2, kontynuacja ambitnej przygodówki z 2016 roku. Recenzje które ukazały się do tej pory nie mówią co prawda o cudzie, ale o produkcie który zapewni niezwykłe doznania estetyczne z ciekawą historią w stylu Davida Lincha. Jednak wydanie tej gry, i zapowiedzi kilku kolejnych na przestrzeni następnych miesięcy, zwraca uwagę na odrodzenie polskich gier przygodowych godnych XXI wieku.
O grze State of Mind studia Deadalic nie słyszałem w ogóle. Dopiero bardzo entuzjastyczna recenzja z jednym z ostatnich numerów magazynu Pixel skłoniła mnie do zainteresowania się tym tytułem. Ciekawy styl graficzny i dobra historia miały przyćmić budżetowe niedostatki. Czy się udało?
Ocena obok mówi jasno - State of Mind to dobra gra. Przy okazji jednak mam wrażenie, że ogromny potencjał w niej drzemiący nie został do końca wykorzystany, co postaram się zaraz udowodnić.
Gdyby wybrać jednego z cichych herosów pierwszego PlayStation, grę oryginalną i mocno wyróżniającą się w bibliotece, bez wątpienia wypadałoby brać pod uwagę Abe’s Oddysey. W 2014 roku doczekaliśmy się powrotu odważnego mudokona w remake’u New ‘n’ Tasty! Jakie odczucia towarzyszą graczowi podczas tej jedynej w swoim rodzaju przygody? Czy to warta ogrania produkcja? W kolejnym materiale z cyklu przyglądam się New 'n' Tasty! – Oddworld: Abe's Oddysee w 15 tweetach.
Wydana w 2013 roku Brothers: A Tale of Two Sons to gra przygodowa, którą zapamiętać można z wielu względów. Czym ta niepozorna produkcja indie sygnowana nazwiskami ludzi o naprawdę dużym talencie przyciąga uwagę i zapisuje się w pamięci? Oto moje przemyślenia, ale też ciekawostki na temat gry, przedstawione w wygodnej formie – w piętnastu tweetach.
Studio Dontnod ma smykałkę do wykorzystywania niecodziennych motywów w swoich grach. Remember Me to solidna chodzona bijatyka z niezwykle ciekawym (choć stuprocentowo liniowym) motywem manipulacji wspomnień, co jest swego rodzaju wpływaniem na przeszłość i przyszłość postaci. Drugie dzieło Francuzów, Life is Strange, to wariacja na temat interaktywnego filmu i mało wymagającej przygodówki w stylu The Walking Dead, w której motyw wpływania na przebieg czasu wykorzystano dużo lepiej. Ten zabieg, połączony z przepełnionym emocjami scenariuszem sprawił, że ja - podobnie jak wielu innych graczy - oceniłem kompletną paczkę 5 epizodów prawdopodobnie nieco zbyt wysoko.
Jeśli śledziliście ostatnio moją aktywność na Gameplay.pl, to pewnie zauważyliście, że coraz bardziej pochłaniają mnie przygodówki ze stajni Artifex Mundi. Nie mogłem więc odpuścić sobie ostatniej paczki Humble Indie Bundle, w której to znalazło się kilka ciekawych pozycji tego studia. Jedną z nich była gra o tajemniczym tytule Legendy Wampirów: Prawdziwa Historia Kisilovy...
Jeszcze tylko kilka tygodni dzieli nas od premiery trzeciego sezonu The Walking Dead, kolejnej części serii przygodówek tworzonych przez Telltale Games. Fani długo musieli czekać na powrót Clementine, gdyż od premiery ostatniego odcinka drugiej serii minęły już dwa lata. Na szczęście w kwietniu tego roku studio osłodziło trochę ten czas, wypuszczając mały spin-off ich sztandarowego tytułu: The Walking Dead: Michonne. Czy warto zainteresować się trzyodcinkową, zupełnie nową przygodą?
Po bardzo dobrej zabawie przy Nightmares from the Deep: Wyspa Czaszki postanowiłem nie zwlekać i od razu zabrałem się za drugą odsłonę serii o piratach od Artifex Mundi. Czy Nightmares from the Deep: The Siren’s Call jest równie dobre, jak pierwsza część?
85
Jak wiele można grze wybaczyć, aby wciąż ją kochać? Bardzo wiele. Oknytt jest dla mnie przykładem tego, że pomimo źle wykonanych elementów, często najważniejszych dla podejmowanego gatunku, jestem w stanie wciąż wyciągnąć przyjemne, a w szczególności niepowtarzalne doświadczenie. Oto jak Nemoria Entertainment swoim debiutem zauroczyło mnie swoim podejściem, świeżą tematyką, nawet mimo tego że jak na grę z elementami logicznymi te totalnie leżą. Oknytt jest czymś wyjątkowym.
Gods Will Be Watching jest komercyjnym podejściem studia Deconstructeam, które w 2013 wykonało poprzedniczkę tej gry w trakcie 26 edycji Ludum Dare. Otrzymaliśmy dzięki nim nieliniową grę przygodową, która jeśli po premierze potrzebowała jakiegoś doszlifowania, tak je otrzymała w ostatniej aktualizacji i to grę właśnie w tym stanie poddam ocenie. I szczerze muszę powiedzieć, Gods Will Be Watching jest grą niemal z najwyższej półki.