Pamiętam, jak kilka lat temu miałem nieprzyjemność obejrzenia filmiku o jakimś milionie pająków skrywającym się w domu bohatera nagrania. Pomyślałem sobie wtedy, że jedynym wyjściem z takiej sytuacji jest przeprowadzka. Totalne zniszczenie domu, zburzenie go, spalenie czego się da i zasypanie wszystkiego solą, po czym następuje przeprowadzka. Jak łato się domyślić nie jestem fanem pająków. Dlatego nie mogłem przepuścić okazji, by zemścić się na tych bestiach za lata strachu i upokorzeń. Czy Kill it with Fire to satysfakcjonująca namiastka walki z tymi stawonogami?
kalendarz wiadomości | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
zobacz więcej