Oceniam zakończenie sezonu "The Walking Dead"
Prima Aprilis 2016 w Internecie
"Lobster", czyli koszmar singli. Recenzja filmu
Relacja z rozdania Oscarów 2016 - DiCaprio ze statuetką, Spotlight najlepszym filmem
Oscary 2016 - moje typy i przewidywania
"Spotlight", czyli o pedofilskim skandalu w Kościele
Co roku staram się obejrzeć większość filmów nominowanych do Oscara. Taka tradycja jak karp i kutia. Przez najbliższy miesiąc będzie u mnie na blogu dosyć monotematycznie;)
Zaczynamy od "Django". Swoimi reckami podziliło się już z Wami trzech blogerów: tutaj, tutaj i tutaj. Ja napiszę troszkę inaczej. Raczej o wyprawie do kina, a nie samym filmie.
Pierwotnie to miała być zwykła recenzja. Jednak tekst Gregga, z którym niemal w całości się nie zgadzam wymusił zmianę formy. Jeśli jeszcze nie kupiliście biletów, zastanówcie się, czy warto.
Film przez polskie kina przemknął jak błyskawica. Ładny, chwalony, ale szybko zapominany i wyrzucony z repertuaru. To kolejny dowód na to, że nigdy nie przestanę się dziwić. Innym jest np. kebab w kfc.