Downgrade w grach wideo - o cięciach graficznych i nie tylko
Klasyczne CRPG i ich droga ku zapomnieniu
Cztery gry, które zjadły kawał mojego życia
Raport po 20 godzinach grania w Final Fantasy XIII
Nieco subiektywne podsumowanie gier i branży w roku 2015
Kilka grzechów głównych gry Dragon Age: Inkwizycja
Pezet to raper, którego bardzo mocno szanuję za jego twórczość i to, co zrobił dla polskiej sceny hip-hopowej. Do jego płyt wracam co roku, żeby przez dłuższy czas napawać się dobrze oraz rozsądnie klejonymi wersami, oblanymi świetnym klimatem, raz bardziej imprezowym, a czasami skłaniającymi do refleksji oraz utożsamiającymi nas bardziej z autorem. Niestety jego Muzyka Emocjonalna, wydana w 2009 roku, okazała się kompletnym fiaskiem, przez co odrzuciła ona zarówno mnie, jak i wielu innych słuchaczy. Po niecałych trzech latach nadszedł czas na wielki come back. Czy aby na pewno udany?
- Może byś się nam przedstawił? – zapytał się mnie prowadzący całe posiedzenie psycholog.
- Jestem Karol i…
- CZEŚĆ KAROL!! – krzyknęło jednocześnie ośmiu człeka.
Wszyscy odpowiedzieli chórem, jednocześnie niczym zaprogramowane roboty. Poczułem się niezręcznie, a wrażenie obcowania z plastikowymi, zgrywającymi milusińskich ludzików potęgowało się.
- Kontynuuj. Nie krępuj się Karolu. Jesteś wśród swoich. – spokojnym, wręcz kojącym głosem rzekł do mnie psycholog.
- Jestem Karol i… i… mam… mam problem. Zapewne tak jak i Wy… nie potrafię grać w hack’n’slashe…
Każdy z nas ma jakieś swoje wyimaginowane, wirtualne miejsca do których chciałby się udać na pewien czas, kosztem całego swojego majątku. Postanowiłem spojrzeć na te zjawisko poprzez pryzmat gier i wymienić takie lokalizacje, które oczarowały mnie do tego stopnia, że bez zastanowienia rzuciłbym wszystko, a zaraz potem szybko przeniósł się do tych krain, by spędzać tam czas, nawet do końca swego żywota.