Godzilla vs. Kong
Deathmatch monarchów! Recenzja filmu Godzilla 2: Król potworów
Godzilla 2 już w produkcji; ujawniono obsadę i potwory
Godzilla: King of the Monsters - zdjęcia ruszą w czerwcu tego roku
Kino zwycięzców i przegranych - filmowy rok 2014
Starczy tego wychwalania Godzilli, czas trochę ponarzekać
Hollywood uwielbia przedstawiać widzom wielką rozpierduchę i niszczyć największe metropolie świata. Najwięcej kataklizmów bez wątpienia przeszedł Nowy Jork (co do tego nie mam żadnych wątpliwości!) jednak równie widowiskowo niszczono Paryż czy też Londyn. Z okazji premiery filmu "Pompeje" (to jest dopiero efektowna zagłada!), przyjrzyjmy się innym widowiskowym kataklizmom w kinie.
Król gigantycznych potworów zarządzi (przynajmniej taką mam nadzieję) w kinach już w 2014 roku, a póki co, pojawił się pierwszy (no prawie pierwszy - więcej o tym w tekście później) zwiastun i znakomicie zbudował napięcie. Co najważniejsze - możemy obejrzeć tę zapowiedź bez myśli, że zobaczyliśmy już cały film (to informacja dla tych, którzy stronią od oglądania trailerów). A jest na co czekać!
Już dwukrotnie uraczyłem Was eleganckimi wpisami traktującymi o kinie s-f, które nadejdzie w kolejnym roku. A skoro zrobił się z tego "cykl", to akcję kontynuuję, ku uciesze gawiedzi (mam nadzieję). Kino w klimacie science-fiction jest ostatnio modne i będzie się miało w przyszłym roku bardzo dobrze, a ja tym razem postaram się opisać coś więcej, niż tylko potencjalne hity, o których już teraz jest dosyć głośno. Poniższe zestawienie będzie podzielone na dwa działy: hity oraz pozostałe (co oczywiście nie oznacza, że te mniej znane produkcje nie mają szans na bycie ogromnym sukcesem). Podkreślam też brak filmów opartych na komiksach maści wszelakiej - to zabieg celowy.
[WPIS ZAKTUALIZOWANY O LINKI DO ZWIASTUNÓW]
Miłośnicy fantastyki naukowej, ufoludów, podróży międzywymiarowych, kosmicznych wojen, nadprzyrodzonych mocy i spektakularnych eksplozji, które przetestują wytrzymałość Waszych bębenków usznych, przygotujcie się na prawdziwy rollercoaster emocji. 2014 rok będzie, jeśli pozwolicie na karkołomny związek frazeologiczny, zaiste tłusty.
W sumie dość dobrze wiedziałem, czego się spodziewać po najnowszym filmie Guillermo Del Toro. Meksykański twórca to filmowy geek i gdy ogłosił, że zabiera się za tworzenie produkcji, w której wielkie roboty będą prały się z wielkimi potworami, wszystko już było właściwie jasne.
Już tylko tydzień pozostał do premiery "Pacific Rim", w którym wielkie roboty kierowane przez ludzi, stoczą bój z wielkimi potworami. Przed premierą tego widowiskowego dzieła od Guilermo Del Toro, warto jednak przyjrzeć się genezie gatunku "monster movies".