Top Ten! - Najlepsze seriale wszech czasów!
Alfabet Mad Men, serialu wszech czasów
"Mr. Robot" - najlepsza serialowa premiera lata?
Jestem kretynem, że czekałem tak długo - wrażenia po pierwszym sezonie Breaking Bad
Piąty wymiar leżący poza tymi, które są nam znane - The Twilight Zone
"Supernatural" plusy i minusy okiem fanki
Jeden z najlepszych filmów Rodrigueza, "Od zmierzchu do świtu", powraca w formie serialu. Niestety, telewizyjnej produkcji daleko do oryginału...
Kto nie miał szansy zauważyć o ile mocniej nordycki topór uderza wraz z nadejściem drugiego sezonu Vikings, ten przeklęty jest na wieki. No dobra, nie na wieki, wystarczy jedynie nadrobić to, co dzieli Was od nadchodzącego szóstego odcinka i cieszyć się naprawdę zaskakująco dobrym serialem. Najważniejsze jednak, byście Wy – nowicjusze skandynawskich klimatów – trzymali się z dala od tego artykułu, albowiem jest on najeżony spoilerami w takim stopniu, jak duże jest natężenie włóczni wbitych w truchła oponentów Ragnara, głównego bohatera. Wszystkich innych, bardziej zaawansowanych widzów, zapraszam.
"Resurrection" to serialowa propozycja stacji ABC na wiosenny sezon. Produkcja ta aktualnie radzi sobie całkiem nieźle, jest to jeden z najchętniej oglądanych debiutujących seriali, które swoją premierę miały na przestrzeni ostatnich tygodni. Czy warto zainteresować się tą pozycją?
Nie trzeba być zdolnym krytykiem filmowym, ani kinowym znawcą, by po obejrzeniu tak wybitnego serialu, jakim niewątpliwie jest Breaking Bad stwierdzić, że wyjątkowo wiele emocji wzbudzili w nas tutejsi bohaterowie. Każda z pojawiających się w kolejnych odcinkach postaci była w pewnym sensie intrygująca, a na pewno charakterystyczna, przez co wyjątkowo zapadała w pamięć.
True Detective na pierwszy rzut oka wygląda banalne. Dwóch nie pasujących do siebie detektywów rozwiązuje sprawę rytualnego morderstwa w Luizjanie. Wydarzenia obserwujemy na przestrzeni dwóch dekad i ich problemów osobistych. Banalne? Nic bardziej mylnego.
"Gra o tron" powraca na ekrany telewizorów już za niecałe trzy tygodnie, po dziewięciu miesiącach przerwy. W tym czasie gwiazdy Westeros mogliśmy zobaczyć w różnych innych produkcjach. Oto one!
Marzec okazał się bardzo obfitym miesiącem w świecie seriali. ABC wystartowało z "Resurrection", a na nowej stacji, za którą odpowiada Robert Rodriguez, zadebiutowała telewizyjna adaptacja filmu "Od zmierzchu do świtu". Również NBC postanowiło nie zostawać w tyle i zaserwowali swoim widzom całkiem ciekawe widowisko pod tytułem "Belive". Czy to właśnie ta produkcja okaże się hitem tego miesiąca?
Serialu wypatrywałem na długo przed premierą, praktycznie od pierwszych zapowiedzi, głównie dlatego, że rozgrywa się w lubianych przeze mnie klimatach. Teraz jesteśmy już po ostatnim odcinku pierwszego sezonu, więc chyba warto skrobnąć małą recenzję.
Wszyscy fani telewizyjnych produkcji z wielką niecierpliwością wyczekują kwietniowej premiery czwartego sezonu "Gry o tron". Ja również bardzo chętnie poznam dalsze losy bohaterów z Westeros, ale za nic w świcie nie mogę przegapić zupełnie innego serialu, który również swoją premierę ma w przyszłym miesiącu. Mam tu na myśli "Fargo", czyli telewizyjną adaptację popularnego filmu braci Coen.
"Supernatural" opowiada historię braci Winchester, którzy nie do końca z własnej woli skazani zostali na życie łowcy nadprzyrodzonych stworzeń, by chronić świat.
Ten, jak i każdy inny serial, ma swoje mocne i słabe strony. Znajdą się oczywiście zagorzali fani, którzy będą obstawiać przy tym, że jest to produkcja idealna, nieporównywalnie dobra etc. Będąc jedną z fanek postaram się przedstawić jak najbardziej obiektywnie jego wady i zalety. Tekst nie jest pozbawiony spoilerów zdradzających pewne elementy fabuły.