Japonia to kraj kolorowy, dziwny (dla ludzi z Zachodu), atrakcyjny, egzotyczny i generalnie dopiszcie jeszcze kilkanaście innych epitetów. Często jednak zdarza się, że rzecz bardzo dziwna i nietypowa wydaje się na tyle fajna, że chyba nikt nie pogardziłby jej obecnością na europejskim rynku. W tym wypadku przez "rynek" rozumiem męskie toalety, a "rzeczą" jest pisuaro-konsola.
Dobry wieczór, czytelnicy. Na początek ostatniego dnia długiego weekendu (macie długi weekend, prawda?) proponujemy ja i mój dobry druh, współautor Jakub, lekturę ostatniego już odcinka Historii Serów Świata. Przygód było niemało, akcji jeszcze więcej, a ostatnio to normalnie w zasadzie wszystko wybuchało. Czas na epilog i pozamykanie większości wątków. Dziękujemy za spędzony z nami czas i polecamy się na przyszłość.
Jeśli ktoś by zapytał, dlaczego obrońcy wszechświata nie przybyli na odświętną uroczystość, zapewne odpowiedzi by nie otrzymał. Może ich wrodzona skromność na to nie pozwoliła, może spieszyli się aby ratować inną czasoprzestrzeń, może mieli szlaban od rodziców na wszelkie imprezy. Morze jest szerokie, a jego przepastnej głębi jeszcze nikt do końca nie zbadał. Jednakże fakt jest faktem, iż ani Goudy, ani Camemberta, ani sędziwego Bałtyckiego, ani nawet ozdoby tego zespołu - Mozzarelli, na uroczystości nie było. Wszyscy dawno odlecieli na małą odległą planetę pogrążoną w ciemnościach wieku średniego.
Każda fajna rzecz, czy są to gry komputerowe, filmy czy sport, doczekuje się po pewnym czasie rozmaitych przeróbek w Internecie. Czy są to filmiki przenoszące daną aktywność lub medium w świat klocków, pixelowego montażu lub rzeczywistość przerobioną na grę. Nie ważne. Cel jest jeden – przenieść daną banię w inny wymiar i przedłużyć jej żywot. Przygotowałem więc dla Was dwa sympatyczne filmiki, które powinny poprawić Wam humor. Zapraszam.
Mają czas, którego nie boją się poświęcić, mają wyobraźnię, której nie omieszkają uruchomić, mają sprzęt, którego nie zawahają się użyć! Witam w drugim odcinku z cyklu „Creative Nerds!”. Ostatnio mieliście okazję poznać gamingowego reżysera - freddie’gow. Pora na cięższą artylerię humoru. Przedstawiam Wam twórcę kontrowersyjnego cyklu „Angry Video Game fag” – potwora z ADHD, rubasznego szydercę – Ebeeto! Strzeżcie się jednak. Koleś jest zakręcony jak sierp, twardy jak młot – maderfaker nie do ubicia. Masa chorych filmów czeka. Wskakujcie i odpalajcie!
Dzień dobry, dobry wieczór (dla czytelników z USA). Nowy rok rozpocznę zgrabnym zestawem ciekawostek filmowo-growo-artystycznych. I jak to z ciekawostkami bywa, wszystkie są ciekawe. Zapraszam serdecznie do zapoznania się z pierwszymi w 2011 roku linkami, które wyszperałem.
Star Wars: projekty Vadera
Wszyscy wiemy, jak wygląda tata Luke'a. A co gdyby wcale tak nie wyglądał? Jest sobie w sieci mała galeria, w której umieszczone zostały prace bazujące tylko i wyłącznie na scenariuszowym opisie Dartha Vadera. Dla przypomnienia: "Przeraźliwy, ponad dwumetrowy Mroczny Lord Sith (...) Jego twarz skrywana jest przez czarne szaty i groteskową maskę do oddychania (...)". Przykładową wizualizację widzicie, reszta skryta jest pod tym adresem.
Od premiery Starcraft II minęło już trochę czasu, ale relacje z sieciowych pojedynków nadal cieszą się dużą popularnością. Niedawno na blogu TommiKa mogliście podziwiać teledysk przygotowany przez jednego z najpopularniejszych starcrafttowych komentatorów, czyli Husky'ego, który w ten sposób świętować przekroczenie liczby 300 tysięcy subskrybentów swojego kanału na YouTube. Kilka dni temu pojawił się kolejny filmik z tej serii, tym razem zatytułowany "SCV Love Song". Mówiąc szczerze nie przypadł mi on do gustu, ale na szczęście znalazłem dla was coś dużo lepszego. Co powiecie na mecz SCII komentowany przez 4-latkę? :P
Uwaga! Ilość słodyczy zawarta w tym filmiku nawet u Kratosa wywołałaby szeroki uśmiech i łzy wzruszenia. "Poop Queen!" ^^
Witajcie w Nowym Roku. Mało opowieści już zostało. Poprzednio zaczęła się niezła zadyma, więc zadyma musi być kontynuowana. A potem zostanie już tylko długi epilog i się pożegnamy. Ale póki co - zapraszamy :)
- Co się dzieje? – kapłan z kaczorem na czole wrócił właśnie z toalety.
- Eee… Nie wiemy. Kilka razy oglądaliśmy to samo, ale za każdym razem inaczej. I za każdym razem to był pierwszy raz, jak to oglądaliśmy. Normalnie jakby ktoś zmieniał rzeczywistość czasie rzeczywistym.
Chyba każdy pecetowiec chciałby usłyszeć, że jeden z najciekawszych sequeli przyszłego roku będzie współpracował z systemem Microsoftu. Tymczasem już wkrótce stanie się coś zupełnie przeciwnego. Rozbudowany edytor poziomów z testowej wersji LittleBigPlanet 2 pozwolił pewnemu użytkownikowi odtworzyć Windows XP w świecie Sackboy’a.
Odcinek dziesiąty rozpocząć czas. O właśnie, słowo klucz - czas. Delikatne zabawy z czasoprzestrzenią zasygnalizowane zostały kilka odcinków temu, teraz zaś czas na konkretne przykręcenie śruby. Czytać uważnie, bo można się pogubić w tych wszystkich zmianach rzeczywistości. A potem będzie jeszcze lepiej - dwa pełne emocji odcinki i koniec. Zapraszam.
Fala ludzi uderzyła w biegnących pod prąd Bałtyckiego i Mozzarellę. Ze strony stoisk z hot-dogami przeciskali się Camembert z Goudą. W samym środku całego zamieszania mała ośmioletnia dziewczynka i potężny misiowaty jegomość zawzięcie próbowali się zastrzelić. Nie siebie samych, tylko jeden drugiego/drugą. Bezskutecznie. I, nie wiedzieć czemu, ich sześciostrzałowe rewolwery wypluły z siebie już kilkanaście kul, a żadnemu z walczących nie zabrakło amunicji.
Prezenty zjedzone, ciasta rozpakowane, rodzina jutro (dzisiaj?) wyjedzie. Jak zwykle: święta przyszły i minęły w ekspresowym tempie. Oto więc być może ostatni wpis na gameplayu podejmujący tematykę bożnonarodzeniową. Oczywiście w sposób internetowy. Oto kilka znalezisk w ten czy inny sposób związanych z wiadomym świętem:
Pocztówki od firm z branży gier
Serwis 1up postanowił podzielić się garścią ciekawszych pocztówek otrzymanych od przeróżnych wydawców i deweloperów. Sympatyczna galeria (a w niej świetna video-kartka od Ubisoftu i zacny obrazek od twórców Prototype 2) znajduje się pod tym adresem, a tutaj macie dwie sympatyczne przesyłki od Segi oraz Bethesdy.