Przed tygodniem mieliśmy okazję poznać pierwszy plakat (dokładniej: teaser poster) następnej produkcji Chrisa Nolana, kontynuacji Mrocznego Rycerza. Wkrótce zaprezentowano również pierwszy zwiastun/teaser filmu. Szczęście mieli mieszkańcy Zachodu, mogąc zobaczyć ów klip w kinach przed drugą częścią filmu Harry Potter i Insygnia Śmierci. Nagrany kamerą podczas tej okazji zwiastun Batmana krążył od paru dni po Sieci (raczej skutecznie kasowany przez adminów portali), aż wreszcie udostępniono go oficjalnie.
W Sieci pojawił się pierwszy zwiastun absolutnego restartu serii Tomb Raider. Używam słowa 'absolutnego', bo w przypadku wielu growych i filmowych remake'ów rzadko zachodzą takie zmiany, na jakie wskazuje wspomniany trailer. Nowa, młodsza, o WIELE bardziej naturalna, a do tego fizycznie cierpiąca Lara Croft wskazuje, że dotychczasowe podejście do serii, tak naprawdę niezmienione od premiery pierwszej części w 1996, jest już nieaktualne, a twórcy chcą pokazać nowy poziom realizmu, rzucając bohaterkę w czysto robinsonowską sytuację.
Spodziewałem się, że na kilka dni przed targami E3 twórcy jednego z najbardziej wyczekiwanych tytułów roku 2011 - Batman: Arkham City - raczej będą milczeć i nie sprzedadzą nam żadnych większych informacji, a tym bardziej niespodzianek jak poniższa. Może jednak w tym jest metoda, bo w przeciągu niecałego tygodnia serwisy gamingowe zaleje fala newsów wszelakiej maści, a takie perełki jak poniższa mogą zapodziać się w tłumie sensacji. Szkoda by było, bo okazuje się, że w kontynuacji Arkham Asylum będziemy mogli wcielić się w Catwoman. Na dowód macie nawet filmik z rozgrywką oraz wideo-wywiad z jednym z twórców. Jest z czego się cieszyć, bo flirciara prezentuje się naprawdę dobrze, a rusza jeszcze lepiej.
W temacie "rimejków" i innego rodzaju przeróbek powiedziano już dużo, z pewnością też mnóstwo powiedziane zostanie w przyszłości. Jeśli chodzi o filmy, to 1) jedne nowe wersje są zupełnie niepotrzebne, 2) innym warto dać szansę, 3) jeszcze inne wcale za remake'i uchodzić nie chcą. W przypadku filmowo-książkowej trylogii Millenium podobno ma być tak, jak w punkcie trzecim. Odnoszące sukcesy powieści sfilmowali Szwedzi, a na Gwiazdkę otrzymamy pierwszy z trzech filmów zrobionych przez Amerykanów. I ma to być kolejna filmowa adaptacja książki, a nie nowa wersja filmu z Noomi Rapace. Pojawił się zwiastun, więc można zacząć oceniać.
Blizzard przyzwyczaił nas, że na kolejne odsłony swoich serii, czy też dodatki do nich, należy czekać nie miesiącami, a latami. Pierwsza część trylogii StarCraft II zadebiutowała w lipcu zeszłego roku i odnosi same sukcesy. Od dawna wiemy, że druga część będzie nosić podtytuł Heart of the Swarm i traktować o rasie Zergów. Choć nadal nieznana jest data wydania produkcji, w ostatnich dniach, a szczególnie dzisiaj, kolejna odsłona strategii narobiła sporego buzzu w Sieci - wszystko za sprawą materiałów ujawnionych na ostatnim evencie poświęconym kampanii single player w grze. Poniżej zebrałem filmiki, grafiki koncepcyjne, wywiady oraz garść faktów dotyczących Serca Chmary - rzeczy raczej pominięte przez ogólnotematyczne serwisy, jak np. trwający ponad godzinę wywiad z twórcami gry. Kolejny taki wysyp materiałów dopiero jesienią, po Blizzconie.
Walka, wybuchy, walka, wybuchy, a w tle klasyk Black Sabbath z pierwszego albumu grupy - tak w skrócie przedstawia się pierwszy zwiastun kampanii Gears of War 3. W zasadzie nie ma co tu dalej owijać w bawełnę - sami obejrzyjcie. Na grę czekamy do 20 września br..
Podczas tłumaczenia kolejnego już dziennika dewelopera (ostatnio cierpię na nadmiar filmów z Brink i Hunted) nawiedziła mnie nie do końca skrystalizowana myśl, którą zapragnąłem się podzielić. Wszystko oczywiście rozbija się o stwierdzenie "znak czasów" - tak już jest i koniec. Ale co się rozbija? O co chodzi? O odkrywanie kart przed premierą. O ujawnianie sekretów. O prezentowanie każdego możliwego aspektu nadchodzącej produkcji przed jej premierą, by ją lepiej zareklamować. Poznajcie moją opinię, a potem podzielcie się swoimi.
Dziasiaj wyjątkowo będzie krótko, szybko, ale i konkretnie. Podgrzewamy atmosferę czterema nowymi, miażdżącymi zwiastunami Wiedźmina 2. Jest o tym jak Białego Wilka skutecznie ubić, mamy 2 piękne trailery podlane wspaniałą, mocną muzyką (jeden nutą Chopina) i szybki - prezentujący fragmenty rozgrywki. Cztery fastfoody dla wygłodniałych oczekujących wierniuchów. We wtorek będzie się działo. Pora brać zwolnienia, L4, urlopy, wymyślać przeróżne choroby i dolegliwości, zgałszać braki stroju i solidne nieprzygotowania. Macie wszystko w jednym miejscu. Dla Was, od Rojcia. Zapraszam.
Exclusive Hope Trailer
Pierwszy: urzekający, piękny, miodny. Trailer z wspaniałą nutą w tle. Podkreślający jakim dziełem będzie zbliżająca się kontynuacja przygód Geralta. Gry to nowa forma sztuki współczesnej. Poniższy trailer, przywodzący na myśl interaktywny film, jest tego dowodem...
Był swego czasu w wysokobudżetowym światowym kinie pewien trend - przy okazji produkcji jednego hitu tworzono w tym samym roku drugi film o podobnej tematyce. 1996 - Dzień Niepodległości i Marsjanie Atakują. 1997 - Wulkan i Góra Dantego. 1998 - Armageddon i Dzień Zagłady. Nie wnikałem nigdy, jakie przesłanki za tym stały... Jeden hit będzie napędzał drugi? Recycling dekoracji? Nie jest to chyba jakoś bardzo istotne. Piszę o tym dlatego, że w tym roku pojawią się dwa filmy (i to raczej z nurtu bardziej niszowego i ambitnego, niż tzw. summer blockbusters), które będą znowu opowiadać pozornie podobnie wyglądające historie. A że oba te obrazy wydają się mocno niebanalne, chętnie zwrócę Waszą uwagę na obydwa - oto starcie planet w filmach Melancholia oraz Another Earth.
Hollywood pod wieloma względami zaczęło zjadać własny ogon już dawno temu. I choć nowych filmów z Fabryki Snów nie brakuje, a wiele z nich wciąż zapewnia godziwą rozrywkę, to nie da się zauważyć pewnej tendencji. Mianowicie - jeśli mówimy o wysokobudżetowych hiciorach - jest z nimi pewien problem: wszystkie wyglądają dokłądnie tak samo i opowiadają o tym samym. Niuanse są, ale generalnie mamy na tapecie gości z innych planet/wymiarów, piękne ziemianki, bohaterskich twardzieli oraz mnóstwo, ale to mnóstwo eksplozji (i zwolnionego tempa).