Recenzja: Aliens. Labirynt
Guns, Gore & Cannoli 2 (PS4) - eks-gangster bohaterem wojennym
Deus Ex: Rozłam Ludzkości - recenzja gry tylko i aż bardzo dobrej
Pillars of Eternity: Ja Już grałem
Kanadyjska myśl techniczna. Recenzja albumu Protest The Hero - Volition
Recenzja: Bloodborne. Pieśń wron. Tom 2
Tsutomu Takahashi – mangaka dobrze znany rodzimemu czytelnikowi dzięki naprawdę dobremu tytułowi Blue Heaven. W swoim dorobku artystycznym ma on wiele innych świetnych pozycji, w których z reguły można znaleźć sporą dawkę mroku, tajemnic i przemocy. Pośród licznych, wartych poleceniach mang, można znaleźć również takie, które nie są łatwe do zaszufladkowania za pomocą określeń „dobra” i „zła”. Do tego grona zalicza się Alive tytuł, który jest… No właśnie jaki?
Dobry kryminał jest jak odpowiednio spasowany garnitur, nie za ciasny i niekrępujący ruchów, ale jednocześnie dobrze przylegający do ciała i nadający się na każdą okoliczność. Dokładnie tak jest w przypadku powieści Morderstwo ma motyw, jest to tytuł doskonale nadający się na okres wakacji, aby zabrać go na plażę i spędzić tam kilka miłych i gorących chwil. Odpowiednio wpasuje się on do torebki/plecaka, kiedy wybieramy się na spacer do parku, gdzie można usiąść na ławce w otoczeniu przyrody i zapomnieć o troskach dnia codziennego. Książka będzie również świetnie współgrać z kubkiem gorącej herbaty i ciepłym kocem w momencie, kiedy nadejdą chłodniejsze dni, a my będziemy chcieli spędzić ciekawe popołudnie.
Głosy z odległej gwiazdy – tytuł, który powinien być dość dobrze kojarzony przez miłośników japońskiej popkultury, za sprawą nieźle ocenianego anime w reżyserii Makoto Shinkai. Produkcja pojawiła się na rynku w 2002 roku i od razu znalazła spore grono fanów. Dwa lata później na rynku pojawiła się jednotomowa manga pod tym samym tytułem. Czy papierowa wersja ma szansę równać się z oryginałem? Czy jest to pozycja, którą warto się zainteresować?
To, co robi Łukasz obserwuję już od dłuższego czasu, jako jego czytelnik, ale dziś pierwszy raz miałem okazję przeczytać jego opowiadanie, ponieważ ostatnimi dniami nie miałem na to czasu z powodu natłoku obowiązków.
Na rodzimym rynku pojawił się już 9 tom serii, do końca historii pozostały już tylko dwa wydania. Historia coraz bardziej się zagęszcza, wkraczając w decydującą fazę. Najbliższe wydarzenia zadecydują o przyszłości wioski Sotoba i jej mieszkańców.
Istnieją dwa rodzaje dobrych książek: takie, które odpowiednio dawkowane zapewniają co najmniej kilka dni relaksu oraz te, które zakrzywiają czasoprzestrzeń, w wiele większym stopniu niż śliniło się Einsteinowi. Siada wtedy człowiek z książką w dłoniach w wygodnym fotelu i nagle uświadamia sobie, że jest już na ostatniej stronie. World of WarCraft: Ostatni strażnik można zaliczyć do grona tych drugich.
Zapomnijcie o klasycznych schematach książek podróżniczych. Zapomnijcie o utrwalonym w waszym umyśle obrazie Stanów Zjednoczonych. Przygotujcie się na coś niezwykłego i bardzo sporadycznie spotykanego na rodzimym rynku wydawniczym. Książka Zaginiony Kontynent otworzy przed wami zupełnie nowe horyzonty postrzegania kraju Wuja Sama.
Na rodzimym rynku w ostatnich latach pojawiło się sporo tytułów, które stały się książkowymi uzupełnieniami gier video. Jedne z nich było bardzo dobre inne zaś miały dość spore problemy ze swoją jakością. Jak na tym tle wypada książkowy prequel Mass Effect Andromeda?
Komiks erotyczny to popkulturowe dzieło, które od niepamiętnych czasów ma za zadanie zabawiać szeroką grupę odbiorców. Rysunki z podtekstem pojawiały się na długo przed tym, zanim na karty komiksów wkroczyli superbohaterowie. Na przestrzenie dziesięcioleci, ten gatunek kultury, nieustannie się rozwijał i cieszył coraz większym zainteresowanie. Nie powinno to nikogo specjalnie dziwić, przecież seks i humor zawsze się dobrze sprzedawały.
Batman na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat stał się wielką ikoną popkulturową. Na rynku wydawniczym od lat pojawiają się lepsze lub odrobinę gorsze produkcje z jego udziałem. Większość z nich trzymała się jednak pewnej utartej struktury, do której przywykli miłośnicy obrońcy Gotham. Od czasu do czasu, pojawia się jednak coś nowego, „innowacyjne”, mogącego zaskoczyć miłośników komiksów, u niektórych powodując zachwyt a u bardziej pruderyjnych fanów stan przedzawałowy. Właśnie do takiego segmentu można zaliczyć tytuł Batman- Mroczny Książę Z Bajki. Będzie to pozycja, która was oczaruje i będziecie ją hołubić do końca swoich dni albo was kompletnie odrzuci.