Przemyślenia na gameplay.pl

Jakiego typu jesteś graczem?

Zaakceptować pustkę, docenić podróż

Just Cause 3 i moje oczekiwania względem nowej odsłony

Kilka grzechów głównych gry Dragon Age: Inkwizycja

Czasami trudno jest zwyczajnie usiąść i grać

Mirror's Edge, czyli podróż przez wnętrze miejskiego potwora

Krótko i na temat | XIV | Urzekające bitmapy

Dla większości z nas bitmapa kojarzy się z płaskimi, pikselowymi kibicami w Colin McRae Rally, tudzież innych motorowych rajdach, czy wyścigach. Ewentualnie z równie płaską roślinnością jak chociażby okoliczna trawa. Niemniej jednak na tym zadanie popularnych i nieco archaicznych bitmap się nie kończy. Mogą one posłużyć jako tło bardzo odległego, wirtualnego zakątka wykreowanego przez twórców gry świata, zapierając nam tym samym dech w piersiach oraz przy okazji tworząc niesamowitą atmosferę. Tak przynajmniej działają na mnie niektóre z nich, o czym nie omieszkam was poinformować w dalszej części tego felietonu.

czytaj dalejRazielGP
5 grudnia 2012 - 19:15

Niedojrzali dorośli, czyli o krytyce „gimbusów”

Nie chcę nikogo urazić swoim artykułem – tak, wiem, że jest to prawdopodobnie najgorszy wstęp, bo wielu osobom zapala się w głowie czerwone światełko i nagle czują, że mogą być obrażani, mimo że nie znają jeszcze drugiego zdania – ale od jakiegoś czasu zastanawiam się, czy mniejszą dojrzałość wykazuje tak zwany „gimbus” psujący zabawę, czy dorosły, który się na to wścieka?

czytaj dalejOsK
4 grudnia 2012 - 20:24

Kobiece postacie psują multiplayer?

Na oficjalnym forum gry Chivalry: Medieval Warfare padło bardzo ciekawe pytanie odnośnie do kobiet we wspomnianej produkcji. Mianowicie: dlaczego ich tam nie ma? Każda postać jest mężczyzną, niezależnie od tego czy to rycerz, łucznik, czy wieśniak. Padła nawet sugestia, że mogłoby to przyciągnąć do gry kobiety. Odpowiedź była dosyć zaskakująca.

czytaj dalejOsK
30 listopada 2012 - 22:09

Sumienie odbierające radość z gry

Z kilkoma nowszymi grami ma problem, przez który nie jestem w stanie przejść ich w stu procentach. Nie stanowią go jednak błędy, brak czasu, poziom trudności lub nuda (a przynajmniej nie o tym jest ten artykuł). Problemem jest to, że gry uderzają w bardzo wrażliwą strunę mojej psychiki i w pewnym momencie stwierdzam, że czegoś – nawet w grze – po prostu nie zrobię, bo nie pozwala mi na to sumienie. Czego konkretnie?

czytaj dalejOsK
29 listopada 2012 - 12:19

Krwisty autokomentarz? Refleksja na temat pierwszych scen "Shigurui"

Shigurui jest serią wprost znakomitą (przynajmniej pod względem formalnym). Mimo tego, że film nie oszczędza widza i nieustannie epatuje coraz bardziej wyszukanymi scenami gore, najbardziej zachwycającym elementem jest jego warstwa estetyczna. Nie mam zamiaru pisać kolejnej recenzji tego anime, chciałby jedynie zwrócić uwagę na bardzo interesujący autokomentarz, który został zawarty w pierwszych paru minutach pierwszego odcinka.

czytaj dalejOsK
25 listopada 2012 - 11:45

Gry wychodzące poza ekran

Nie mogę oprzeć się wrażeniu, że gry są nieustannie zamykane w małym „pudełku” komputera lub konsoli i twórcy nie trudzą się specjalnie, żeby wychodziły one poza jedno, konkretne medium. Jest to o tyle zaskakujące, że stworzenie produkcji intermedialnej nie byłoby niczym trudnym. Czyżby twórców wstrzymywał brak wiary w sukces eksperymentu?

czytaj dalejOsK
21 listopada 2012 - 14:58

Bohater hemingwayowski wobec apokalipsy

Nieraz możemy natrafić w grach na nawiązanie do jakiejś książki lub filmu. Zazwyczaj ma to charakter co najwyżej mrugnięcia okiem w stronę odbiorcy. Czasem jednak warto pokusić się o dokładniejszą analizę samej sytuacji i właściwej funkcji, jaką owo nawiązanie spełnia. Tak jest bez wątpienia w przypadku pewnej postaci w The Walking Dead.

czytaj dalejOsK
20 listopada 2012 - 20:04

Krótko i na temat | XIII | Gry, które lepiej się ogląda niż w nie gra

Gry co prawda służą do grania a nie oglądania. Niemniej jednak bywa i tak, że czasem przyjemniej jest obejrzeć poczynania znajomego, tudzież kogoś z rodziny zabierającego się w danej chwili za przechodzenie danej produkcji ze świata elektronicznej rozrywki. Istnieją takie tytuły, które pomimo nieprzyjaznej dla nas rozgrywki, intryguje swoim niesamowitym klimatem, czy też całym uniwersum.

czytaj dalejRazielGP
8 listopada 2012 - 15:18

Binding of Isaac, czyli delikatna dyskusja

Binding of Isaac jest jedną z najbardziej uzależniających gier w jakie dano mi grać. Ogromna ilość przedmiotów umożliwia skompletowanie wielu różniących się od siebie setów, co sprawia, że rozgrywka za każdym razem jest inna. Nie o tym chciałem jednak pisać.

czytaj dalejmyrmekochoria
6 listopada 2012 - 17:14

O przenikaniu się świata rzeczywistego ze światem gier wideo słów kilka

Jedno jest pewne - każdy zdrowy na umyśle człowiek musi rozróżniać co jest rzeczywistością, a co fikcją. Gry pozwalają nam na skosztowanie czegoś... innego. Możemy wcielić się w rzuconego na linię frontu żołnierza, kierowcę rajdowego/wyścigowego, pilota, maga, czołgistę, zabójcę, możemy zarządzać stworzonym przez nas miastem, możemy w zasadzie wszystko. Niestety (na szczęście?) jest to wciąż świat gry wideo, nie nasz. Kiedy wyłączamy grę wracamy do otaczającej nas rzeczywistości. Czy nie zdarzyło się Wam jednak, że obserwując niektóre sytuacje czy zjawiska pomyśleliście: "ej, znam to z jakiejś gry!"? Jeśli tak to zapraszam do dalszej części felietonu.

czytaj dalejbarth89
18 października 2012 - 19:37
nowsze postystarsze posty