Xbox 360 na gameplay.pl

Halologia #18: Dziesięciolecie Halo 3

Wszystkie dłonie stworzono równymi*

Microsoft rozdaje konsole Xbox 360

W co gracie w weekend? #397: Pożegnanie z Gears of War 3

Dekada Xboksa 360

Xbox 360 - wielki reformator ma 10 lat

Microsoft rozdaje prezenty za achievementy

27919 punktów Gamerscore. Tyle udało mi się nazbierać przez ponad dwa lata posiadania Xboxa 360. Lubię zdobywać achievementy, a w szczególności cieszą mnie te, których odblokowanie przysporzyło mi najwięcej problemu. Wchodzą w to osiągnięcia za ukończenie gry na najwyższym poziomie trudności, a także różne czasochłonne i nadludzkie wyczyny, nad którymi spędzam nieraz długie dni i noce. Co z tego mam, zapytacie? Nic oprócz satysfakcji. Nie liczę nawet na poklask wśród znajomych z XBL. Tymczasem znajomi, którzy w temacie konsol są laikami, często zadają mi pytanie: czy można coś kupić za te punkty? Zawsze głupio się uśmiecham i zaczynam tłumaczyć, co to jest ten cały Gamerscore. Że to nie wirtualna waluta, tylko raczej punkty doświadczenia. Jakiś czas temu Microsoft wprowaził nowy system nagradzania swoich wiernych klientów, który będzie nas premiował na podstawie ilości naszych punktów właśnie.

czytaj dalejBuja
12 kwietnia 2013 - 21:07

Rozmazany wyścig – recenzja Blur

Cascad ocenia: Blur
82

Bizzare Creations to jedni z wirtuozów gatunku ścigałek – ich największym osiągnięciem było Metropolis Street Racer, które w rewelacyjny sposób łączyło prawdziwe miejsca, piękne samochody i wymagający, arcade'owy model jazdy. Ludzie kupowali Dreamcasty z myślą o tej grze, z czasem seria przeskoczyła na Xboksa jako Project Gotham Racing... W maju 2010 wydano coś zupełnie nowego, czyli Blur. Była to ostatnia gra tego brytyjskiego studia i jednocześnie jedna z największych niespodzianek jakie zaserwowano fanom wysokich obrotów, dynamicznej muzyki i zbierania power-upów.

czytaj dalejCascad
3 marca 2013 - 16:10

Jak malować świat to tylko w Jet Set Radio HD

Cascad ocenia: Jet Set Radio HD
81

Graffiti jest dziedziną sztuki, wokół której zawsze były kontrowersje – z jednej strony prawo nie pozwala, z drugiej pięknie wygląda, z trzeciej są pijane bohomazy, które szpecą miasta swym kibicowskim przekazem. Pierwotna idea to jednak docieranie do ludzi poprzez upiększanie szarej okolicy – Smilebit połączyło ten temat z jeżdżeniem na rolkach, słuchaniem świetnej muzyki i uciekaniem przed policją.

 

Jet Set Radio pokazuje, że świat przyszłości nie musi być ciemnym, szarym, postapokaliptycznym zadupiem pełnym zombie, zabierając nas do kolorowego, fantazyjnego i pokręconego Tokyo-to.

 

czytaj dalejCascad
6 lutego 2013 - 16:00

Spacer po trupach – recenzja The Walking Dead

Cascad ocenia: The Walking Dead: A Telltale Games Series - Season One
78

Motywem przewodnim The Walking Dead jest podróżowanie po Stanach Zjednoczonych opanowanych epidemią zombie. Łączność radiowa, telewizyjna i Internet już nie działają, nie mamy informacji czy ktokolwiek żyje, i czy gdzieś jest bezpiecznie. Mimo to ruszamy w podróż na wybrzeże, wierząc w to, że znajdzie się tam jakaś łódka, na której odpłyniemy w lepsze miejsce.


Wcielamy się w postać Lee, czarnoskórego mężczyzny w sile wieku, który właśnie jedzie do więzienia, by odsiedzieć swój wyrok za zabicie człowieka. Nieszczęśliwy wypadek sprawia jednak, że trafiamy do lasu pełnego zombie. Uciekając, przypadkowo wpadamy do domu bystrej ośmiolatki (tak się składa, że jej opiekunka zmieniła się w zgniłą kupę mięsa)... Bierzemy małą pod swą opiekę, obiecując, że jakoś odstawimy ją do rodziców. Wkrótce dołączamy do grupki ocalałych. Wygląda na to, że nigdzie nie jest już bezpiecznie.

A co jeśli powiem, że mi nie zależy?

czytaj dalejCascad
12 stycznia 2013 - 19:23

Brazylijski nie-melo dramat: recenzja Max Payne 3

Cascad ocenia: Max Payne 3
82

Załamany życiem alkoholik z bronią w ręku to postać, której nie chcielibyśmy spotkać w slumsach Sao Paulo – masa oprychów miała jednak tą „nieprzyjemność”. Dziś kryją w sobie sporo ołowiu i wąchają kwiatki od spodu. Max Payne uciekł z mroźnego New Jersey do słonecznej Brazylii, w której drogie apartamentowce wyrastają nad dzielnicami biedy, przysłaniając je swym blaskiem... Znalezienie się w tak wyjątkowych okolicznościach musiało oznaczać kłopoty.

czytaj dalejCascad
11 grudnia 2012 - 16:32

Dwa wymiary apokalipsy - recenzja Deadlight

Cascad ocenia: Deadlight
55

Krzyżowanie gatunków i mieszanie różnych sposobów przekazu to największa zaleta gier. Bez tego nie byłyby nawet w połowie tak emocjonujące jak są. Deadlight, produkcja hiszpańskiego studia Tequila Works, stara się pogodzić platformówkę z klimatem retro-zombie-apokalipsy.

 

Pytanie brzmi: Czy robi to dobrze?

 

czytaj dalejCascad
13 września 2012 - 15:09

Move i Kinect – czy na to liczyliśmy?


  
Minęło już sporo czasu od momentu, kiedy Sony i Microsoft postanowiły zaprezentować swoją odpowiedź na Wii. Premierze obu kontrolerów towarzyszył niesamowity szum medialny, gracze na całym świecie snuli wizję pełnej immersji naszych ciał z wirtualnymi bohaterami. Co bardziej rozentuzjazmowani redaktorzy otrąbili już koniec ery padów, a przynajmniej początek ich końca. Apetyty dużej części graczy były niezmiernie pobudzone, a w powietrzu czuć było zapach nadciagającej rewolucji, która miała wprowadzić „nowy ład”.

czytaj dalejChuca
1 września 2012 - 14:47

Ouya - konsola lekiem na zwaśnione twory Microsoftu, Sony i Nintendo a do tego tanio?

Źródło: crisp4u.com

Czym jest Ouya? Konsolą, a raczej, póki co, jeszcze jej projektem i pomysłem. Wymarzony substytut wszystkich dotychczas nam znanych konsol: Xbox 360, PS3, Wii. Bogato wyposażony, niewielkich gabarytów, stworzony z udziałem Microsoft, Sony, Nintendo. Brzmi ciekawie? 

czytaj dalejQualltin
12 sierpnia 2012 - 09:28

Recenzja Saints Row: The Third

Cascad ocenia: Saints Row: The Third
93

Konkurowanie z serią GTA to dla wielu developerów niemożliwe zadanie, ostatnie lata przyniosły jednak wiele gier z otwartym światem, których jakość bez problemu zbliża się do ideału jakim gracze okrzyknęli Wielką Kradzież Aut. Najbardziej zaskakująca okazała się seria Saints Row przebijającą w swej trzeciej części inne pozycje o zabawie w gangsterkę w wielkim mieście. Znalazło się tu po prostu wszystko czego można chcieć - meksykańscy zapaśnicy, tygrysy, riksze, odrzutowce, wojsko, zombie, show telewizyjny... Ta gra to posąg. Fioletowy. Z koronkowym stanikiem i wąsami.

czytaj dalejCascad
1 sierpnia 2012 - 17:01

Baśniowa opowieść w wykonaniu Petera Molyneux - recenzja Fable II

Materdea ocenia: Fable II
85

Do Fable II przybierałem się jak przysłowiowa sójka za morze – pograłem dwie godziny, odkładałem na tydzień: i tak w kółko. Troszkę pobiegałem, troszkę pozabijałem, troszkę niczego nie zrobiłem – cóż, nie zawsze jest czas. Ale w końcu udało mi się grę skończyć. Powiem krótko: dzieło Lionhead Studios to bardzo fajna produkcja, mająca w sobie tonę uroku i jeszcze więcej wdzięku. Były elementy, które mi się nie podobały, jednak w ogólnym rozrachunku jest OK. A nawet lepiej:


czytaj dalejMaterdea
27 lipca 2012 - 20:14
nowsze postystarsze posty