Brucevsky

Gralingrad

najnowszepolecanepopularne

Soul Reaver 2 i sztuka opowiadania historii

Czy Motorstorm na premierę PS5 miałby rację bytu?

Autobiografia Colina McRae - recenzja

Dragon Ball Z: Fusion Reborn w 13 tweetach

Starożytny Rzym i niedotrzymane słowo

Moje Najki 2019

Heavy Rain grą sfrustrowanych mężów?

Heavy Rain. Głośny hit sprzed kilkunastu miesięcy, który narobił dużo szumu, zebrał wysokie noty, wywołał wiele dyskusji i stał się głównym źródłem najbardziej bezczelnych spojlerów na forach internetowych w historii gier. Mnie z kolei zabawa z produkcją Davida Cage’a naprowadziła na inne tory.

Oglądając Heavy Rain i przechodząc dla zabawy i z ciekawości niektóre sceny po kilka razy zauważyłem, że tytuł ten promuje bycie singlem. Innymi słowy, w czasach, gdy biały człowiek według statystyk wymiera, gra na PlayStation 3 pochwala wszystkie panny  i kawalerów. Jednocześnie, jak tylko może, zniechęca do wchodzenia w rolę męża, żony lub ojca, matki.

czytaj dalejBrucevsky
29 września 2010 - 20:25

Kochanie, to mój ulubiony mit

Brucevsky ocenia: God of War III
92

Dla gracza, który pasjonuje się mitologią grecką, seria God of War musi być jedną z najlepszych rzeczy, jakie kiedykolwiek mogły spotkać rynek gier wideo. W końcu połączenie ulubionej tematyki z niespotykaną efektownością i porywającą grywalnością jest marzeniem chyba każdego użytkownika konsoli.

czytaj dalejBrucevsky
28 września 2010 - 20:21

Zaginęli w akcji: Kurushi

Zaczynam nowy cykl materiałów, w których będę wspominał tytuły, które poznałem lub widziałem, ale nigdy nie miałem okazji poświęcić im wystarczająco wiele czasu. Krótko mówiąc oddam hołd zaginionym w akcji, którzy przegrali z konkurencją, okolicznościami lub czasem. Na pierwszy ogień idzie Kurushi, znane też jako Intelligent Cube. Niby prosta gra logiczna, którą charakteryzowała oszczędna, acz niezwykle sugestywna oprawa audiowizualna.

czytaj dalejBrucevsky
21 września 2010 - 20:27

Granica tolerancji

Odwieczny konflikt "grywalność kontra grafika" trafił i pod strzechy mojego domu. Wszystko oczywiście przez nowe tytuły wydawane na konsole obecnej generacji, którym trochę daleko do zewsząd promowanego standardu „High Definition”. Szczególnie w multi.

czytaj dalejBrucevsky
17 września 2010 - 20:41