Najlepsze momenty z gier w 2019 roku
Modern Warfare i poprawność polityczna - post scriptum
Czy restart Call of Duty Modern Warfare wygra z polityczną poprawnością?
Przetrwanie - czy The Division 2 ponownie zaoferuje najciekawszy survival i battle royale w historii?
Testy beta The Division 2 - pięć powodów, by wrócić (lub nie) w szeregi agentów SHD
Najlepsze momenty z gier w 2018 roku
Spotykamy czasami osobę płci przeciwnej, niezbyt urokliwą na pierwszy rzut oka, ale z czasem, po dłuższej rozmowie, poznaniu - okazuje się, że jednak jest to ktoś szczególny i wyjątkowy. Tak właśnie jest z nową grą Ubisoft - The Crew. "Ekipa" wywołuje mały niesmak na początku, ale później odkrywa swoje zalety. Biorąc pod uwagę, że jest to wczesna wersja Beta - miejmy nadzieję, że lista tych zalet jeszcze wzrośnie...
O The Walking Dead pisałem już przy okazji premiery pierwszego epizodu drugiego sezonu - w grudniu zeszłego roku! Ten odcinek był bardzo dobry i niósł nadzieję na kolejną, świetną grę. W lipcu byliśmy już po połowie gry i wrażenia były średnie - TWD mocno obniżyło loty. Teraz czas na małe podsumowanie po obejrzeniu zakończenia drugiego sezonu (wydanie wszystkich odcinków zajęło twórcom 9 miesięcy).
W tekście nie ma spojlerów!
Niedawno wspominałem filmy akcji z jedną, charakterystyczną piosenką. Dziś pora na kolejną sentymentalną podróż - tym razem z trochę szerszym zakresem filmów, ze ścieżką dźwiękową złożoną z wielu świetnych, dobrze dobranych piosenek.
Na ekrany kin trafiła właśnie trzecia część niezbyt ambitnej serii o grupce najemników, pełna eksplozji, magazynków bez dna i puszczania oka do widza, pamiętającego klasyki filmów akcji. Jest to chyba najlepsza odsłona "Niezniszczalnych" do tej pory, a końcowa bitwa zdecydowanie przypomina rozgrywkę na jakieś mapie Battlefielda 3 lub 4!
Nawiązując do wpisu z czerwca o targach E3 - czas na Gamescom. Tym razem będzie krótko i konkretnie!
Internet - wyszukiwanie Google, reklamy, trole, fora, youtube, reklamy, obrazki, cookies, strony o wszystkim, reklamy i może jeszcze reklamy. Tak wygląda sieć dla większości jej użytkowników, jednak tak jak prawie każde ogromne miasto, gdzie są dzielnice i zaułki, do których lepiej się nie zapuszczać - tak i Internet ma swoją "ciemną stronę". To "sieciowe podziemie" jest ponoć dużo, dużo większe niż "normalna" sieć, niełatwo tam trafić, trudno tam coś znaleźć, choć już nawet pobieżne wyszukiwanie odsłania miejsca, gdzie dominują narkotyki i przestępczość.