Na wstępie stwierdzam, że być może jestem już za stary na takie rzeczy, ale czytająca młodzież z pewnością nie jest. Spider-Man: Atak Bohaterów jest książką wzorowaną na komiksie, z elementami komiksu, która ma zachęcać do czytania komiksów… Zaraz, zaraz, nie tak, wróć… Ma zachęcać do czytania książek. E tam… Już się pogubiłem. Zapraszam na cykl Komiksowe Książki #02, gdzie opowiem o Ataku Bohaterów, czyli ni to komiksie, ni to książce dla dzieci. Zapraszam.
Przeglądając kiermasz książek w jednym z większych polskich sieci sklepowych, wpadła mi w ręce niniejsza książka. Na okładce widniał napis wielkimi litrami – Spider-Man: Atak Bohaterów. Odwracam i patrzę, a tam proste streszczenie historii. Patrzę niżej – cena promocyjna. Uśmiecham się i wrzucam do koszyka pomiędzy mleko i chleb. Jeszcze kartkuje przy kasie, ale niepotrzebnie. Już wiem, co dziś wieczorem będę robił. Zamienię się w czytające dziecko.
Wydawnictwo Zielona Sowa zafundowało najmłodszym serię książek z uniwersum Marvela. Jedną z nich jest przygoda o Spider-Manie wydana w 2015 roku. Książeczka jest przeznaczona dla dzieci w przedziale wiekowym od 6 do 8 lat. Oj, chyba przekroczyłem granicę z kilka razy… Samo wydanie jest niewielkie i bardzo kolorowe. Pełno w nim rysunków i obrazków, które wypełniają nawet całe strony i przedstawiają nam sytuację, którą właśnie czytamy. Nie raz, nie dwa, a nawet kilkanaście razy w humorystyczny sposób. Niczym w serialu, czy filmie. Każdy fan człowieka pająka wie, że młody bohater Peter lubi czasem się powygłupiać. A komentarze i naiwność żartów śmieszą nawet starego pryka, jakim poniekąd się stałem.
Atak Bohaterów przedstawia jedną z przygód Petera Parkera, który musi sobie radzić z problemami w szkole oraz nagłymi ataki superbohaterów w mieście. Nova, Daredevil, Stwór czy IronMan nagle zaczęli dziwnie się zachowywać i napadać na różne ważne placówki państwowe. Spider-Man akurat zawsze stara się w mniejszym lub większym stopniu im przeszkodzić, a przy tym dowiedzieć się, dlaczego jego koledzy po fachu tak właśnie się zachowują. Wszystko zostało przedstawione na 128 stronach i jeden spokojny wieczór wystarczy, by pochłonąć całą przygodę.
Autorem tej książeczki dla dzieci jest Rich Thomas Jr, który ma na swoim koncie dużo więcej podobnych tekstów dla najmłodszych. Za rysunki odpowiada Ron Lim. Dla Marvela rysuje on od lat, tak więc dziwi mnie, że znalazł czas na zapełnienie obrazkami tej książeczki. Pracował przy takich komiksach jak właśnie Spider-Man, Fantastyczna Czwórka, Kapitan Ameryka czy X-Men. Natomiast tusz nakładał Lee Duhig, który jest nową postacią w drużynie Marvela.
Podsumowując, Atak Bohaterów to książka dla najmłodszych. Ktoś tak stary jak ja może tylko potraktować ją jako zabawną lekturę, ale także na chwilę zmienić się w dziecko, które nie myśli o problemach dnia dzisiejszego. Nie zmienia to jednak faktu, że sama książka jest świetnie wydana i zredagowana, a zatem cieszy oko, szczególnie tych najmłodszych. Kolorowe strony, czcionka oraz wielkie świetne rysunki mogą zachęcić młodzież do przeczytania tej książki. Do tego wielka tajemnica kryjąca się za atakami superbohaterów jest wciągająca, a zaskakujący finał (choć naiwny) bardzo odpowiedni dla młodszego czytelnika. Polecam z czystym sercem do osiemnastego roku życia. Dzieciaki, szukajcie tej książki na kiermaszach i w ulubionych księgarniach! Poleca nie kto inny, a wasz przyjacielski Spider-Man z sąsiedztwa.
Inne moje teksty o komiksowych książkach: