Dziewiąty epizod Gwiezdnych wojen stracił reżysera

Już po raz drugi w ciągu ostatnich kilku miesięcy rozgrywający się w świecie Gwiezdnych wojen film kinowy traci reżysera. W czerwcu taki los spotkał poboczną odsłonę cyklu skupiającą się na Hanie Solo, natomiast teraz producenci ogłosili, że Epizodu IX nie wyreżyseruje Colin Trevorrow, twórca Jurassic World.   

Krótkie oświadczenie od producentów na ten temat opublikowane zostało w serwisie StarWars.com:

Zwolnienie stanowiska reżysera wywołało gorące dyskusje na temat tego, kogo studio mogłoby teraz wybrać w miejsca Trevorrowa. W kuluarach mówi się, że głównym kandydatem jest Rian Johnson, aktualnie kończący prace nad Epizodem VIII. Johnson podkreślał w wywiadach, że bardzo chciałby wyreżyserować jeszcze jakiś gwiezdnowojenny obraz, ponadto pomagał on w pracach nad scenariuszem do dziewiątej części. Innym mocnym typem jest J.J. Abrams, który za sprawą Przebudzenia mocy rozpoczął trzecią trylogię kultowej serii. On również nie krył się z chęcią powrotu do pracy nad tą marką.

Gwiezdne wojny: Epizod IX nie mają jeszcze potwierdzonego tytułu. Nad scenariuszem finałowego rozdziału najnowszej trylogii pracowali dotąd, oprócz wspomnianego Riana Johnsona, Simon Kinberg, Lawrence Kasdan i Michael Arndt. Zdjęcia mają się rozpocząć w styczniu przyszłego roku, natomiast premiera zaplanowana została na 24 maja 2019 roku.