Kiedyś sporo pogrywałem w Left4Dead, ale kiedy niedawno wróciłem do tego legendarnego hitu wiele rzeczy nie podobało mi się. Powodem nie był jednak tyle wiek gry, czy jej jakość, co fakt, że grałem w gry które pobiły go dla mnie pod każdym względem.
Ot, przyszło według mnie lepsze.
Vermintide 2 dostał już masę uwagi, zarówno od graczy i mediów, jest ogromnym hitem, bardzo dobrze się sprzedaje, napisano o nim wiele. Miałem już przyjemność bawić się wersją na peceta oraz Xboxa One, więc jeżeli jeszcze się zastanawiasz, może ten tekst Cię zainteresuje. Kilka zatem punktów o rzeczach, których nie widziałem milion razy w sieci:
UPC ma w wersji pecetowej buga, który potrafi przyblokować zalogowanie się na serwer. Wtedy trzeba zrobić to z innej sieci (np. komórkowego hotspotu), po czym można się znów podłączyć.
Xbox oferuje bezproblemową zabawę offline, gra nie wymaga połączenia z siecią. Nie można jednak wtedy progresować w zabawie.
Żeby grać na Xboxie z innymi graczami oczywiście potrzeba Xbox Live! Przypuszczam, że identycznie będzie z PS4 i PSPlus.
Wersje odrobinę różnią się interfejsem, poziomem trudności, sterowaniem - super gra się zarówno na padzie jak i klawce & myszy, a różnice są bardziej dostosowane do platformy, niż zmieniające świat.
Gra jest dostępna w przepustce Xbox Game Pass.
Gra wygląda i rusza się lepiej na PC - przynajmniej w porównaniu do Xboxa One S, ponieważ Xboxa One X nie posiadam. Wersja PC pozwala też na mody. Niestety, w tej wersji trafiałem również na cheaterów.
Vermintide 2 świetnie radzi sobie też w singlu. Oczywiście najlepiej grać ze znajomymi, niemniej randomowi ludzie też są ok, a boty potrafią pozytywnie zaskoczyć.
Gra korzysta również z save’ów z pierwszej części!
Spokojnie można grać nie znając uniwersum. Mam o nim tylko mgliste pojęcie, nie bawiłem się bitewniakami od 10 lat…
… ale gra zaczyna mnie ku nim zwracać i interesować mnie Age of Sigmar.
Gra wyjdzie również na PlayStation 4, ale data premiery jest nieznana.
Względem jedynki dwójka póki co jest mniej wybalansowana, brakuje w niej kilku świetnych etapów z jedynki, lecz pod każdym innym względem jest większa, lepsza pełniejsza. Jeżeli chcesz sprawdzić serię taniej, śmiało bierz 1, jeżeli od razu chcesz przejść do pełniejszego tytułu atakuj dwa. Wydaje mi się, że nie ma też takiej różnicy w skali jak pomiędzy PayDay 1 i PayDay 2, gdzie absolutnie rozumiem osoby preferujące mocno pierwszą odsłonę nad drugą.
Obie wersje, które posiadam ciągle dostają nowe patche z masą poprawek, a czasami też dodatkową zawartością. Ta gra jeszcze długo będzie żyła!
Vermintide jest intrygujący. Bardzo dobrze mi się w niego gra zarówno na pececie jak i Xboxie One. To jedna z tych gier coopowych gdzie można grać do upadłej śmierci, nie tylko ze względu na losowość w scenariuszach, lecz także ogrom rzeczy do odblokowania. Polecam zatem z całego serca!