Rzuć linę #7 - demoniczny głos zwroty akcji i inne - fsm - 10 listopada 2010

Rzuć linę #7 - demoniczny głos, zwroty akcji i inne

I znowu wziąłem się za zebranie ciekawostek, na które natrafiłem podczas internetowej żeglugi. Zapraszam do zapoznania się z misz-maszem gier, filmów, idiotyzmów i nauki. I miłego długiego weekendu :)

Realistyczne postacie ze Street Fightera

Powyżej próbka, a tutaj jest link do galerii, w której znajduje się spora liczba niezłych prac pokazujących postacie z serii Street Fighter w realistycznym ujęciu. Może gdyby tak wyglądał film...

Zwroty akcji, których zabrakło z znanych filmach

Wszyscy kochamy fabularne twisty. Jeśli są zacne, to je zapamiętujemy. Jeśli są beznadziejne, to je wyśmiewamy. jeśli ich nie ma, to je wymyślamy. Tak jak stało się to w galerii na stronie cracked.com.

Yahoo Answers Fail

Internet pełen jest osobników o wątpliwej inteligencji. Pełen jest także ludzi przebiegłych i sprytnych. Z wymieszania tych dwóch gatunków (bo aż tylu idiotów być nie może... prawda, proszę!) biorą się takie oto cuda: znay amerykański serwis Yahoo prowadzi dział, w którym internauci zadają pytania, a inni im odpowiadają. I szybko okazało się, że jest to nieprzebrane źródło prześmiesznych (przegłupich) tekstów. Jeśli chcesz poczytać pytania typu: "jak zamienić pulpit komputera w lustro, bo skanowanie prawdziwego lustra nie działa" (!) lub "dlaczego koty mają w futrach dziury dokładnie tam, gdzie są ich oczy" (!!!), to zapraszam tu: top 15 najlepszych pytań lub tu: systematycznie uzupełniany zbiór perełek, przez który trzeba się przekopać. Znajomość języka wymagana.

Pogromcy Mitów: heksafluorek siarki

Rzecz wykopana na Wykopie, ale na tyle zabawna, że postanowiłem się nią podzielić także z tymi, którzy nie korzystają ze wspomnianego serwisu. Adam Savage z Pogromców Mitów pokazuje, co się dzieje z głosem, gdy "wdechniemy" nieco gazu będącego czymś w rodzaju przeciwieństwa helu. Poranne zakupy nabierają zupełnie nowych kształtów... :)

Dorkly Bits: Link nie wziął miecza

Tytuł filmiku mówi, mam nadzieję, sam za siebie. Enjoy.

fsm
10 listopada 2010 - 16:34