Przypowieść o Maszynach i Magii - steampunk w najczystszym wydaniu - Rock - 30 grudnia 2010

Przypowieść o Maszynach i Magii - steampunk w najczystszym wydaniu

Rock ocenia: Arcanum: Of Steamworks and Magick Obscura
90

Arcanum: Przypowieść o Maszynach i Magyi wzbudzała moje zainteresowanie na długo przed publikacją gry, a ta miała swoją premierę niemalże 10 lat temu, bo w 2001 roku. Produkcja była absolutnie magiczna, a jakość stworzonego świata i fabuły, to ekstaza dla każdego szanującego się RPGowca. Na tamte czasy pozycja obowiązkowa. Danie wykwintne od dewelopera Troika Games, który także w następnych produkcjach potwierdzał swoją klasę.

Korzenie Troika Games sięgają do ekipy odpowiedzialnej za Fallouta, a więc prace nad grą wykonała znamienita grupa ludzi, trudno się więc dziwić jakości ostatecznego produktu. Arcanum to zdecydowanie najpoważniejsza produkcja RPG podejmująca steampunkową tematykę. Połączenie magii i technologii wykonano po mistrzowsku, nie tylko rewelacyjnie przedstawiając je w świcie gry, ale także poprzez zróżnicowanie ścieżek rozwoju bohatera.

O samej grze można by mówić godzinami. O przygodach, niespodziankach, nietypowych i wyrazistych bohaterach niezależnych, ale nie czas już chyba na to. Ograniczę się zatem do podsumowania - plusy i minusy, bowiem mimo absolutnie rewelacyjnej realizacji, gra nie uniknęła pewnych potknięć, które wówczas nie robiły specjalnego wrażenia, ale teraz z perspektywy długiego czasu warte są wskazania.

PLUSY:

- projekt świata gry;

- walka technologii i magii, widoczna na każdym kroku;

- ciekawi bohaterowie niezależni;

- świetnie dawkowane napięcie; zaczynamy od tajemnicy, a potem jest jeszcze ciekawiej.

MINUSY:

- brak balansu przy tworzeniu bohatera, niektóre ścieżki rozwoju dają bohatera zbyt potężnego, a inne kompletnego nieudacznika;

- troszkę sztywna animacja postaci, nawet jak na tamte czasy;

Dlaczego nikt nie zrobił drugiej części? Ponoć była w planach.

Rock
30 grudnia 2010 - 10:58