Soundtrack - Prince of Persia: Warrior Within - UV - 16 stycznia 2011

Soundtrack - Prince of Persia: Warrior Within

Wśród fanów Księcia Persji nie brakuje osób, które Duszę wojownika uważają za najsłabszy epizod trylogii Piasków czasu. Od gry odstręcza ich nadmierna brutalność (niespotykana wcześniej w tej serii), rezygnacja z baśniowej stylistyki (charakterystycznej dla poprzednich odsłon cyklu) oraz zbyt agresywna ścieżka dźwiękowa. Ja w tej kwestii mam zgoła odmienne zdanie. Ukazanie mrocznej strony głównego bohatera i totalna zmiana klimatu to czynniki, które w moim przekonaniu decydują o sile tego tytułu i stawiają go najwyżej w całym tryptyku. Prince of Persia: Warrior Within to produkt dojrzały i poważny, któremu nie sposób przylepić etykietki bajki dla dzieci. I taka jest też zawarta w grze muzyka. Bezkompromisowa, ciężka i zupełnie odbiegająca od tego, do czego przyzwyczaiły nas poprzednie tytuły z tej serii.

Kompozytorzy: Stuart Chatwood oraz Inon Zur (tylko przerywniki filmowe)

Rok produkcji: 2004
Producent gry: Ubisoft Montreal
Wydawca gry: Ubisoft Entertainment
Wydawca gry w Polsce: Cenega Poland

Oficjalne wydanie: Płyta CD zawierająca ścieżkę dźwiękową z gry ukazała się 19 października 2005 roku w Japonii, nakładem wytwórni TEAM Enterainment. Album nie został wydany ani w Europie, ani w Stanach Zjednoczonych.

Lista utworów:

  1. Welcome Within (01:19)
  2. Attack at Sea (02:14)
  3. Conflict at the Entrance (02:10)
  4. Tower Encounter (02:11)
  5. Confrontation in the Mechanical Tower (02:27)
  6. Military Aggression (02:15)
  7. Clash in the Catacombs (02:15)
  8. Struggle in the Library (02:27)
  9. Rooftop Engagement (02:15)
  10. An Unsafe Sanctuary (02:16)
  11. The Mystic Caves (02:24)
  12. Mystic Sanctuary (01:12)
  13. Desolation of the Tower (01:32)
  14. Avoid the Guards (01:20)
  15. Explore the Catacombs (01:30)
  16. Divine Sacrifice (01:32)
  17. Dark Gardens (01:25)
  18. Shadows of the Tower (01:41)
  19. The Guard Tower Past (01:30)
  20. Worried in the Catacombs (01:27)
  21. The Mask Sanctuary (01:08)
  22. The Chase of Time (03:25)
  23. The Prophecy (02:11)
  24. Escape in the Temple (00:30)
  25. Despair and Hope (02:13)
  26. The Mask (01:15)
  27. Dahaka's Revenge (01:51)
  28. Back to Babylon (02:44)
  29. Escape the Dahaka (02:20)
  30. At War with Kaileena (02:12)
  31. Battle the Dahaka (02:24)
  32. Conflict of the Griffins (02:25)

Utwory od 22 do 28 zostały skomponowane przez Inona Zura.


Opis:

Stworzenie oprawy muzycznej do Duszy wojownika powierzono Stuartowi Chatwoodowi, który sprawdził się we wcześniejszej produkcji montrealskiego studia – Piaskach czasu (swoje trzy grosze dołożył też Inon Zur, ale jemu przypadły tylko wyświetlane podczas gry przerywniki filmowe). Kanadyjski artysta stanął przed trudnym zadaniem, bo tym razem twórcy gry jasno określili, czego oczekują: mniej melodyjek w orientalnym klimacie, za to więcej hard rockowych kawałków z pazurem. W rezultacie  kompozytor sięgnął po gitarę elektryczną, a do współpracy  zaprosił swojego kolegę Jeffa Burrowsa, który niegdyś bębnił w rockowej formacji The Tea Party. W tym samym zespole grał zresztą sam Chatwood, obsługując bas i klawisze.

Efekt końcowy przerósł moje najśmielsze oczekiwania. Soundtrack jest piekielnie dynamiczny, przywodzi na myśl skojarzenia z kompozycjami Saschy Dikiciyana napisanymi z myślą o drugim Quake’u, choć poszczególne utwory nie są tak surowe jak w pamiętnym produkcie firmy id Software. Chatwood do chwytliwych motywów gitarowych dorzucił też klawisze, dzięki czemu nad całością unosi się charakterystyczny dla tej serii orientalny klimat. Nie zmienia to jednak faktu, że to właśnie wiosło i perkusja grają tu pierwsze skrzypce. Co prawda Burrows oszczędzał się na garach, ale i tak soundtrack z Warrior Within ma więcej wspólnego z metalem niż wszystkie produkcje Chatwooda razem wzięte.

Ścieżka dźwiękowa z Duszy wojownika ma jeszcze jedną zaletę – znakomicie słucha się jej poza grą, bo to, że stanowi znakomite tło dla oglądanych na ekranie monitora wydarzeń, nie ulega najmniejszym wątpliwościom. Trzeba jednak lubić takie dźwięki. Typowo rockowe  kompozycje stanowią tu zdecydowaną większość, więc jeśli nie przepadasz za gitarowym graniem, całość może Cię bardzo szybko zmęczyć. Jeśli chodzi o mnie, jest to jeden z najlepszych soundtracków, jakie słyszałem do tej pory. Sam Stuart Chatwood nie jest z niego specjalnie zadowolony (jego ulubionym dziełem są Piaski czasu), ale moim zdaniem nie ma się czego wstydzić. Wyszło świetnie.


Posłuchaj:


UV
16 stycznia 2011 - 10:02

W skali szkolnej soundtrack do Prince of Persia: Warrior Within oceniam na:

Szóstkę 84,2 %

Piątkę 11,5 %

Czwórkę 3,3 %

Trójkę 1 %

Dwójkę 0 %

Jedynkę 0 %