Od razu zaznaczam, że ta informacja nie ma (jeszcze?) oficjalnego potwierdzenia, ale jest na tyle ciekawa, że podał ją dziś niejeden duży serwis gamingowy. Jak doniósł dziś holenderska strona PS3-Sense powołując się na zaufane źródło, Sony zamierza wprowadzić system numerów seryjnych w grach wydawanych na Playstation 3 jako odpowiedź na niedawne złamanie zabezpieczeń konsoli.
Niedawna informacja o pokonaniu najważniejszego zabezpieczenia Playstation 3 wywołała prawdziwą burzę w Internecie. Przed kilkoma dniami Rock pisał o tym, że Sony pozwało ponad 100 osób zamieszanych w złamanie "root file", w tym hackera G. Hotza. Okazuje się, że swego rodzaju konsekwencje mogą objąć również legalnych użytkowników systemu.
Jak podaje zaufane źródło serwisu, nowe gry na Playstation 3 mają zawierać unikalny numer seryjny, inny dla każdego egzemplarza gry. Taki klucz miałby służyć weryfikacji przed uruchomieniem gry, a wprowadzenie go mogłoby się odbyć jedynie pięć razy. Dotychczas wydane gry miałyby działać "po staremu".
Szczerze mówiąc, wcale by mnie nie zdziwiło, gdyby takie rozwiązanie miałoby zostać wprowadzone w życie. Jeśli firma modyfikuje należący do użytkowników sprzęt poprzez aktualizacje firmware, to czemu podobna ingerencja nie miałaby objąć software'u, tj. gier? Nieraz mówiło się już o zamiarach ukrócenia chociażby handlu grami używanymi - system numerów seryjnych załatwiłby więc nie tylko prawdopodobne piractwo.
Poddaję temat pod Wasze rozważania.